Ligue 1: Arkadiusz Milik gotowy do gry. Polak wróci na hitowe spotkanie
Arkadiusz Milik doszedł do siebie po kontuzji, której doznał 3 lutego podczas meczu z RC Lens. Polski napastnik wróci do składu Olympique'u Marsylia na klasyk ligi francuskiej, czyli spotkanie z Olympikiem Lyon.
2021-02-26, 13:49
"Jest gotowy na następne spotkanie Olympique Marsylia" - informuje lokalny serwis "La Provence". Doniesienia portalu na Twitterze potwierdził sam zawodnik. "Gotowy do gry" - napisał.
Arkadiusz Milik ma wrócić na boisko w domowym meczu z wiceliderem francuskiej ekstraklasy Olympique Lyon. Spotkanie odbędzie się w niedzielę, 28 lutego, o godz. 21:00.
Ze względu na uraz uda Polak opuścił 4 mecze OM w Ligue 1: nie zagrał z PSG, Bordeaux, Nice i Nantes. Zabrakło go też w pucharowym spotkaniu z Auxerre. Dotychczas Polak zagrał w dwóch meczach Olympique'u i zdobył jedną bramkę.
Kibice Marsylii czekają na mecz z OL również z innego powodu. Na ławce trenerskiej zespołu ma w nim zasiąść nowy trener Jorge Sampaoli, który zakończył już swoją misję w brazylijskim Atletico Mineiro. Argentyńczyk zwiąże się z OM kontraktem, który będzie obowiązywał do końca czerwca 2023 roku. Za sprowadzenie go do klubu Francuzi zapłacą 600 tys. euro.
REKLAMA
- Cały czas daje z siebie 100 procent, a gracze go doceniają. Sampaoli jest bardzo ujmujący z ludzkiego punktu widzenia. Żyje swoją pasją. To spodoba się piłkarzom i kibicom Marsylii - komplementuje Argentyńczyka francuski stoper Adil Rami, który z Sampaolim pracował w Sevilli.
Obecnie Olympique Marsylia zajmuje 7.miejsce w tabeli Ligue 1, które jest dalekie od spełnienia ambicji klubu mierzącego w pierwszą trójkę ligi. Ten cel wydaje się nieosiągalny w obecnym sezonie, bowiem ekipa z Prowansji na 12 kolejek przed końcem rozgrywek do trzeciego w tabeli PSG traci aż 16 punktów.
- Liga Europy: Milan "prześlizgnął" się do kolejnej rundy. Awansował też Tomasz Kędziora
- Liga Europy: gol Piotra Zielińskiego i zwycięstwo nie wystarczyły. Napoli żegna się z rozgrywkami
- Krystian Bielik przeszedł operację kolana. Czeka go długa przerwa od gry
bg
REKLAMA
REKLAMA