Ekstraklasa: falstart Macieja Skorży. Rozpędzony Raków nie dał szans "Kolejorzowi"
Raków Częstochowa wygrał 3:1 z Lechem Poznań. Ekipę "Kolejorza" po raz pierwszy podczas swojej drugiej kadencji w klubie poprowadził trener Maciej Skorża. Tym razem "efekt nowej miotły" nie przyniósł rezultatu.
2021-04-17, 19:24
Już w 10. minucie gry Raków wykorzystał niezdecydowanie obrońców Lecha i otworzył wynik meczu. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka skozłowała na 5. metrze od bramki van der Harta. Najszybciej do futbolówki dopadł Fran Tudor, który z bliska wpakował ją do siatki. Już 4 minuty później na 2:0 mógł podwyższyć Arak, ale napastnik Rakowa nie doszedł do piłki zagranej przez Tudora.
Po słabym początku spotkania do głosu zaczął dochodzić "Kolejorz". W poprzeczkę z rzutu wolnego trafił Nika Kvekveskiri. Skuteczniejsi okazali się jednak podopieczni trenera Marka Papszuna, którzy ponownie "ukąsili" po stałym fragmencie gry. Tym razem piłkę z rzutu wolnego dośrodkował Marcin Cebula, a gola strzelił Kamil Piątkowski.
Lech próbował się odgryzać gospodarzom, ale ich ataki były przeprowadzane w ślamazarnym tempie. Przed przerwą strzału z dystansu spróbował Bartosz Salamon, ale jego strzał nie sprawił żadnych kłopotów Holecowi.
Lechici rozpoczęli drugą połowę od mocnego uderzenia - w 49. minucie podopieczni Macieja Skorży strzelili gola kontaktowego. Lewą stroną pomknął Sykora, który dośrodkował do Ishaka. Najlepszy strzelec "Kolejorza" z bliska skierował piłkę do siatki głową, zdobywając 10. gola w sezonie.
REKLAMA
Ozdobą meczu była akcja z 56. minuty gry - na prawej flance znalazł się Piątkowski, który dośrodkował w pole karne. Tam na piłkę czekał Cebula. Pomocnik Rakowa złożył się do strzału efektownymi nożycami i podwyższył na 3:1.
W kolejnych fragmentach meczu goście bili głową w mur, długo utrzymując się w posiadaniu piłki, ale nie tworząc właściwie żadnych sytuacji podbramkowych. Mecz w Bełchatowie udowodnił, że przed Maciejem Skorżą i jego graczami jeszcze sporo ciężkiej pracy.
Posłuchaj
Raków Częstochowa zajmuje 3. miejsce w tabeli Ekstraklasy z dorobkiem 43 punktów. Spisujący się poniżej oczekiwań Lech jest 11. i ma na koncie 30 "oczek".
Posłuchaj
Raków Częstochowa - Lech Poznań 3:1 (2:0).
Bramki: 1:0 Fran Tudor (10-głową), 2:0 Kamil Piątkowski (29-głową), 2:1 Mikael Ishak (49-głową), 3:1 Marcin Cebula (56).
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Mecz bez udziału publiczności.
Raków Częstochowa: Dominik Holec - Kamil Piątkowski, Andrzej Niewulis, Zoran Arsenić - Fran Tudor (85. Wiktor Długosz), Igor Sapała, Ben Lederman (79. Petr Schwarz), Patryk Kun - Mateusz Wdowiak (69. Daniel Szelągowski), Marcin Cebula (69. Vladislavs Gutkovskis), Jakub Arak (69. Ivan Lopez Alvarez).
Lech Poznań: Mickey van der Hart - Lubomir Satka, Bartosz Salamon, Antonio Milic - Alan Czerwiński (46. Jan Sykora), Jesper Karlstroem (46. Michał Skóraś), Nika Kwekweskiri, Tymoteusz Puchacz - Pedro Tiba, Dani Ramirez (46. Aron Johannsson), Mikael Ishak.
- TABELA, TERMINARZ i WYNIKI Ekstraklasy
- Ekstraklasa: Skorża ma plan na Lecha Poznań. "Trzeba spróbować wyciągnąć potencjał z tych zawodników"
- Ekstraklasa: Leszek Ojrzyński zwolniony ze Stali Mielec. Trener nie kryje zaskoczenia decyzją klubu
- Ekstraklasa: Artem Szabanow kontuzjowany. Nowy nabytek Legii może stracić resztę sezonu
bg, IAR
REKLAMA