Liga Europy: finał w Gdańsku mają zobaczyć kibice na trybunach. "Premier, UEFA i PZPN w stałym kontakcie"
Mecz finałowy Ligi Europy, który ma się odbyć 26 maja w Gdańsku, według nieoficjalnych jeszcze informacji będą mogli obserwować na stadionie kibice. Nie wiadomo jeszcze ile biletów trafi do otwartej sprzedaży.
2021-04-27, 07:49
Jak informują lokalne media w Gdańsku, wszystkim zainteresowanym stronom - miastu Gdańsk, Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej, Europejskiej Federacji Piłkarskiej (UEFA), ale przede wszystkim kibicom oraz spragnionym ich wsparcia piłkarzom zależy na obecności fanów na stadionie.
Powiązany Artykuł
Liga Europy: koncert Arsenalu w Pradze. Znamy wszystkich półfinalistów
- Czekamy na ostateczną decyzję. Jesteśmy cały czas w kontakcie z UEFA oraz PZPN, który z kolei jest w kontakcie z rządem i premierem Mateuszem Morawieckim. Bardzo nam zależy, żeby w jakiejś części trybuny wypełniły się kibicami. Oczywiście jeżeli sytuacja na to pozwoli, dużo zależy od tego, jak rozwinie się sytuacja pandemiczna w Polsce. W każdym razie jest nadzieja, że podczas finału na trybunach pojawią się kibice i są w tym temacie czynione starania - mówił w połowie kwietnia Adam Korol, dyrektor biura prezydenta Gdańska ds. sportu w rozmowie z dziennikarzami gdańskiego wydania Wyborcza.pl.
Teraz sytuacja pandemiczna w Polsce poprawia się, i według nieoficjalnych jeszcze informacji premier Mateusz Morawiecki miał już podpisać dokumenty dopuszczające obecność publiczności na trybunach podczas finału Ligi Europy. Według Wyborcza.pl/Gdańsk komunikat UEFA ma zostać opublikowany w piątek.
Trybuny stadionu w Gdańsku będą mogły zapełnić się w 25 procentach, co oznacza, że piłkarzy będzie dopingować około 10 tys. fanów.
REKLAMA
O tym, kto zagra w finale Ligi Europy przekonamy się po rozegraniu półfinałów pomiędzy Villarreal a Arsenalem oraz Manchesterem United z AS Romą - 29 kwietnia pierwsze mecze, 6 maja rewanże.
/ah
REKLAMA