PlusLiga: wielki powrót do Bełchatowa. Aleksandar Atanasijević znów zagra w PGE Skrze

PGE Skra Bełchatów ogłosiła, że w przyszłym sezonie atakującym drużyny będzie utytułowany Serb Aleksandar Atanasijević. 29-latek, który ostatnio występował w Sir Safety Conad Perugia, grał już w barwach klubu z województwa łódzkiego w latach 2011-2013.

2021-05-07, 11:53

PlusLiga: wielki powrót do Bełchatowa. Aleksandar Atanasijević znów zagra w PGE Skrze
Aleksandar Atanasijević ostatnio grał w Perugii . Foto: PAP/Grzegorz Michałowski
  • Podczas pierwszego pobytu w Bełchatowie, Atanasijeviciowi nie udało się zdobyć mistrzostwa Polski 
  • W ostatnim roku słynny serbski siatkarz nie był czołową postacią Perugii ze względu na liczne kontuzje 

Powiązany Artykuł

Leon 1200 forum.jpg
Wilfredo Leon inwestuje w Anioły. Nowy klub na siatkarskiej mapie Polski ma wielkie ambicje

Wraca po latach 

Atanasijević zastąpi swojego rodaka Dusana Petkovicia, który rozstaje się z żółto-czarnymi. O powrocie serbskiego gwiazdora do Bełchatowa mówiło się od dawna. W piątek klub oficjalnie potwierdził pogłoski transferowe.

Dla Atanasijevicia będzie to drugie podejście do PGE Skry. W barwach bełchatowian Serb grał już w latach 2011-2013, kiedy zaczynał swoją wielką siatkarską karierę. Wywalczył puchar i wicemistrzostwo Polski, a do tego dołożył Superpuchar. Ponadto sięgnął po srebrny medal Ligi Mistrzów i brąz Klubowych Mistrzostw Świata w 2012 roku. 

Dwukrotny mistrz Europy ostatnie osiem lat spędził w Sir Safety Conad Perugia, gdzie stał się gwiazdą światowej siatkówki. Na koncie ma m.in. mistrzostwo i dwa puchary Włoch, a także tytuł najbardziej wartościowego siatkarza Serie A1 w 2018 roku.

REKLAMA

Czytaj także:

Mistrzowskie aspiracje?

Ostatni rok dla "Atana" był jednak mniej udany. Na parkiecie Serb nie pojawiał się zbyt często ze względu na liczne kłopoty zdrowotne. Włoskie media spekulowały też o jego konflikcie z Vitalem Heynenem. Belgijski selekcjoner reprezentacji Polski do niedawna prowadził Perugię.

W Bełchatowie Atanasijević spróbuje wrócić do wielkiej formy. Atakujący ma już na koncie tytuły mistrza Serbii i Włoch, lecz PlusLigi dotąd nie udało mu się wygrać. Takie rozpoczęcie okienka transferowego w wykonaniu PGE Skry wskazuje, że bełchatowianie chcą powalczyć o najwyższe laury w Polsce.

REKLAMA

Ostatni sezon PlusLigi podopieczni Michała Mieszko Gogola zakończyli na czwartym miejscu.

/empe 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej