LM siatkarzy: Zaksa zaimponowała selekcjonerowi. Vital Heynen: jestem dumny z moich pięciu graczy
Siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle pokonali w finale Ligi Mistrzów włoski Itasem Trentino 3:1 (25:22; 25:22; 20:25; 28:26). - To nie był może mecz idealny, ale na pewno typowy dla finału. Jestem dumny z moich pięciu graczy, są oni ważną częścią reprezentacji. Ich sukces jest niesamowity - podkreślił Vital Heynen, selekcjoner reprezentacji polskich siatkarzy.
2021-05-02, 12:33
- Reprezentacja Polski pod wodzą Vitala Heynena trenuje w Spale
- Do grupy dołączyli już prawie wszyscy siatkarze poza Michałem Kubiakiem oraz grupą, która w sobotę grała w finale Ligi Mistrzów
- ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała Itas Trentino i po 43 latach zagwarantowała polskiej siatkówce najważniejsze wyróżnienie w rozgrywkach klubowych Europy
- Kadra wydarzenia w Weronie śledziła wspólnie w Spale
Powiązany Artykuł
LM siatkarzy: ZAKSA napisała historię polskiej siatkówki. Kędzierzynianie są najlepsi w Europie
Belgijski szkoleniowiec, który mecz ZAKSY obejrzał w Spale razem z siatkarzami i sztabem szkoleniowym, nie krył dumy z sukcesu kadrowiczów.
Łukasz Kaczmarek, Jakub Kochanowski, Aleksander Śliwka, Kamil Semeniuk i Paweł Zatorski - to zawodnicy, którzy odnieśli wielki sukces, a teraz powalczą o przepustkę na igrzyska olimpijskie w Tokio.
– To nie był może mecz idealny, ale na pewno typowy dla finału. Jestem dumny z moich pięciu graczy, są oni ważną częścią reprezentacji. Ich sukces jest niesamowity. Kiedy wygrali, pomyślałem: wow, dokonaliście tego– przyznał trener na antenie TVP Sport. – To fantastyczne osiągnięcie przede wszystkim dla chłopaków, ale też dla całej polskiej siatkówki – dodał selekcjoner.
W sobotnim finale najlepszym zawodnikiem wybrany został Aleksander Śliwka. Bohaterem ostatniej akcji był Łukasz Kaczmarek, który popisał się asem serwisowym.
REKLAMA
– Aleksander Śliwka zagrał fantastycznie, jednak wszyscy zawodnicy musieli prezentować się świetnie, by wygrać finał Ligi Mistrzów. To właśnie zrobili – podkreślił Vital Heynen.
Powiązany Artykuł
ZAKSA wygrała Ligę Mistrzów. Polska siatkówka czekała na to 43 lata
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle jako pierwszy polski zespół wygrał rozgrywki siatkarskiej Ligi Mistrzów. Dotychczas największym sukcesem tego klubu było trzecie miejsce wywalczone w 2003 roku, gdy występował jako Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle. Wówczas rywalizacja w strefie medalowej miała jeszcze formułę turnieju Final Four. Zrezygnowano z niej od sezonu 2018/19.
Klub z Kędzierzyna-Koźla, poza wspomnianą trzecią lokatą, w przeszłości jeszcze trzykrotnie był w najlepszej czwórce LM. Tuż za podium uplasował się w 2002, 2013 i 2018 roku.
W najbardziej prestiżowych zmaganiach zwyciężyli także zawodnicy Płomienia Milowice - w sezonie 1977/78 sięgnęli po ówczesne trofeum w PEMK.
REKLAMA
Posłuchaj
Posłuchaj
Posłuchaj
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Itas Trentino 3:1 (25:22; 25:22; 20:25; 28:26)
Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle: David Smith, Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka, Benjamin Toniutti, Łukasz Kaczmarek, Jakub Kochanowski - Paweł Zatorski (libero) - Bartłomiej Kluth, Rafał Prokopczuk.
Itas Trentino: Nimir Abdel-Aziz, Dick Kooy, Srecko Lisinac, Simone Giannelli, Ricardo Lucarelli, Marko Podrascanin - Salvatore Rossini(libero) - Alessandro Michieletto, Lorenzo Sperotto, Andrea Argenta, Luis Sosa, Carle De Angelis.
Posłuchaj
REKLAMA
- Siatkówka: Liga Narodów ma być jak NBA. Turniej coraz bliżej, ale wątpliwości nie brakuje [TYLKO U NAS]
- Liga Narodów w siatkówce: poznaliśmy ostateczny terminarz. Z kim zmierzą się biało-czerwoni?
- Liga Narodów: siatkarki i siatkarze zagrają sparingi w Łodzi. Znamy rywali biało-czerwonych
/ah
REKLAMA