Premier League nie dla Barnsley? Błąd Helika postawił drużynę pod ścianą
Walczące o awans do Premier League Barnsley z Michałem Helikiem w składzie przegrało pierwszy barażowy mecz ze Swansea 0:1. Przy decydującym golu Polak nie popisał się interwencją w polu karnym.
2021-05-18, 08:37
Michał Helik to bez wątpienia jeden z najważniejszych graczy Barnsley w tym sezonie. W sumie zagrał w 43 spotkaniach i strzelił 5 goli. To pozwoliło mu też znaleźć się w reprezentacji Polski, której selekcjonerem jest Paulo Sousa . Portugalczyk znalazł dla zawodnika miejsce wśród tych, którzy w czerwcu pojadą na mistrzostwa Europy.
Powiązany Artykuł

Euro 2020. Robert Lewandowski zaskoczony brakiem powołania dla Grosickiego: zrobiło mi się przykro
Niestety, marcowe mecze nie były udane dla środkowego obrońcy. W spotkaniu z Węgrami zawodnik przyczynił się do straty jednej bramki, z Anglią na Wembley sprokurował rzut karny.
W barażach o Premier League także nie można mówić o dobrym występie. Pierwsze spotkanie ze Swansea zakończyło się porażką 0:1. Brentford miało bardzo duże problemy z zawodnikami rywali i w 39. minucie straciło gola, który zadecydował o porażce.
Zdobył go Andre Ayew, a trener gospodarzy może mieć pretensje do polskiego defensora. Helik był blisko rywala w narożniku pola karnego, wydawało się, że ma sytuację pod kontrolą. Napastnik zdołał jednak minąć go, zejść na lewą nogę i pięknie przymierzyć.
REKLAMA
Barnsley miało swoje szanse, w drugiej połowie przez długi czas było w stanie spychać przeciwników do defensywy, ale nie udało się przełożyć przewagi na bramki. Do rewanżu dojdzie w najbliższą sobotę.
Bezpośredni awans do elity uzyskały natomiast Norwich City i Watford.
REKLAMA