UEFA podjęła decyzję ws. założycieli Superligi. Z dużej chmury mały deszcz
UEFA umorzyła postępowanie wobec Realu Madryt, Barcelony oraz Juventusu Turyn, które nie wystąpiły z Superligi. W praktyce decyzja federacji oznacza, że wbrew wcześniejszym doniesieniom wspomniane kluby wystąpią w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.
2021-06-10, 08:19
Superliga została powołana przez 12 klubów w kwietniu, ale już po niespełna dwóch pod naciskiem opinii publicznej, polityków oraz związków krajowych i UEFA po niespełna dwóch dniach projekt upadł.
Na początku maja europejska centrala piłkarska poinformowała, że doszła do porozumienia z 9 z 12 założycieli Superligi, którzy zadeklarowali, że opuszczają rozgrywki. Wśród zaakceptowanych przez nich warunków znalazło się między innymi potrącenie 5 proc. przychodów z kolejnego sezonu danej ekipy w europejskich pucharach oraz wspólna donacja w wysokości 15 milionów euro na rzecz pomocy futbolowi dzieci, młodzieży i amatorów w lokalnych społecznościach w całej Europie.
Real, Barcelona i Juventus wciąż nie odstąpiły od zamiaru stworzenia elitarnych rozgrywek i formalnie pozostają w Superlidze. UEFA odstąpiła jednak od wymierzenia kary "buntownikom".
"Po otwarciu postępowanie dyscyplinarnego przeciwko Barcelonie, Juventusowi i Realowi Madryt w sprawie potencjalnego naruszenia ram prawnych UEFA w związku z projektem tak zwanej Superligi, Organ Odwoławczy UEFA (organ dyscyplinarny drugiej instancji) zdecydował się zawiesić postępowanie od odwołania" - czytamy w oświadczeniu federacji.
REKLAMA
UEFA podkreśla, że powodem takiej decyzji jest formalna notyfikacja ze strony szwajcarskiego wymiaru sprawiedliwości, który przekazał federacji orzeczenie madryckiego sądu, stanowiące, że przynajmniej tymczasowo w trakcie tworzenia rozgrywek nikt nie ma prawa ukarać ich założycieli za bycie ich częścią. Europejska centrala piłkarska nie składa jednak broni i zamierza dochodzić sprawiedliwości w stosownym trybie.
Z karami musi liczyć się z kolei sześciu przedstawicieli Premier League, którzy w kwietniu wyrazili chęć gry w Superlidze. Władze ligi nałożyły na nich karę 22 milionów funtów. Pozyskane w ten sposób środki zostaną przeznaczone na szkolenie młodzieży i futbol amatorski. Jednocześnie władze Premier League i Angielskiej Federacji Piłkarskiej zastrzegły, że jeśli w przyszłości podobna sytuacja się powtórzy, na kluby zostanie nałożona 25-milionowa grzywna i odjęcie 30 punktów w angielskiej ekstraklasie.
- Euro 2020: TERMINARZ - kiedy mecze reprezentacji Polski?
- Euro 2020 w Polskim Radiu - zobacz SERWIS SPECJALNY
- Co mają wspólnego monety z piłkami futbolowymi? Wyjątkowa wystawa z okazji Euro 2020
- Reprezentacja Polski dotarła do Sopotu. Ostatnia prosta przed Euro 2020
bg
REKLAMA
REKLAMA