Wimbledon w kroplach deszczu. Linette zaczyna turniej, Świątek zagra o trzecią rundę
Ze względu na opóźnienia spowodowane deszczem podczas wielkoszlemowego Wimbledonu, w środę część tenisistów rozegra dopiero spotkania pierwszej rundy, a inna grupa - drugiej. Mecz otwarcia czeka m.in. Magdę Linette, a o awans do trzeciej fazy turnieju zagra Iga Świątek.
2021-06-30, 08:44
- Wimbledon potrwa do 11 lipca
- Londyński turniej rozgrywany jest na All England Tennis and Croquet Club
- Wśród kobiet w poprzedniej edycji triumfowała Rumunka Simona Halep (w tym roku nie wystartuje), w grzej pojedynczej mężczyzn tytułu broni Serb Novak Djoković
- Przed rokiem Wimbledon nie odbył się z powodu pandemii koronawirusa SARS-CoV-2
Magda Linette pierwotnie miała zainaugurować występ w Londynie we wtorek, ale jej pojedynek z Amandą Anisimovą nie znalazł się w planie gier na ten dzień po przełożeniu aż 21 poniedziałkowych meczów. Ostatecznie 44. na światowej liście poznanianka rozpocznie występ dopiero w środę w południe czasu polskiego. Jej konfrontacja z 81. w tym zestawieniu Amerykanką otworzy środową rywalizację na korcie nr 4.
Powiązany Artykuł

Zawodniczki te mierzyły się dotychczas dwukrotnie. Po raz pierwszy miało to miejsce w poprzedniej edycji Wimbledonu dwa lata temu (ubiegłoroczną odwołano z powodu COVID-19). Wówczas w drugiej rundzie górą była Linette, a rywalka z USA zrewanżowała się jej w tym sezonie w pierwszej rundzie turnieju WTA w Charleston.
Niespełna 20-letnia Anisimova błysnęła w 2019 roku. Wygrała wówczas swój jedyny jak na razie turniej WTA (w Bogocie) oraz dotarła do 1/8 finału Australian Open, a następnie do półfinału French Open. W Londynie jej jedyny jak na razie występ w głównej drabince to ten sprzed dwóch lat, gdy musiała uznać wyższość starszej o dziewięć lat Polki.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Późnym popołudniem lub po wieczór na kort nr 2 powinna wyjść rozstawiona z "siódemką" Świątek. Tenisistka z Raszyna zgodnie z planem rozpoczęła występ w poniedziałek - grała wówczas na zadaszonym obiekcie. W środę będzie już zdana na aurę. 20-letnia Polka już ma powody do zadowolenia - dwa dni temu po raz pierwszy w karierze wygrała spotkanie w seniorskim Wimbledonie. Dwa lata temu przegrała mecz otwarcia.
Posłuchaj
Iga Świątek o pobycie w Londynie (IAR) 1:02
Dodaj do playlisty
REKLAMA
Powiązany Artykuł

Triumfatorkę juniorskiej edycji tej imprezy sprzed trzech lat czeka teraz pierwszy w karierze pojedynek z Wierą Zwonariową. Starsza o 17 lat Rosjanka obecnie zajmuje 96. miejsce w rankingu WTA, ale 11 lat temu była jego wiceliderką. W dorobku ma 12 wygranych turniejów WTA, choć ostatni z tych sukcesów odniosła 10 lat temu. W Wielkim Szlemie w singlu jej najlepszym wynikiem jest finał, do którego dotarła dwa razy w 2010 roku - w Wimbledonie i w US Open. Ma też na koncie również wiele sukcesów w grze podwójnej. W deblu zwyciężyła w US Open 2006, Australian Open 2012 i US Open 2020, a w Wimbledonie 2010 zatrzymała się na finale. W mikście zaś triumfowała w 2004 roku w Nowym Jorku, a dwa lata później w Londynie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Czytaj także:
- Wimbledon: Tsitsipas sensacyjnie odpadł w pierwszej rundzie. Przegrał z niżej notowanym rywalem
- Wimbledon: kolejna sensacja w Londynie. Petra Kvitova odpadła w pierwszej rundzie
- Tokio 2020: Simona Halep rezygnuje z igrzysk. "Trudno mi się z tym pogodzić"
Rozstawiony z numerem 14. Hubert Hurkacz we wtorek awansował do drugiej rundy i o awans o kolejnej powalczyć powinien w czwartek.
REKLAMA
Posłuchaj
Pod wrażeniem dyspozycji 24-latka jest były znakomity polski tenisista Wojciech Fibak (IAR) 0:54
Dodaj do playlisty
red
REKLAMA