ME siatkarzy: Polska - Finlandia o ćwierćfinał. Biało-Czerwoni chcą zgasić na imprezie światło

2021-09-11, 09:44

ME siatkarzy: Polska - Finlandia o ćwierćfinał. Biało-Czerwoni chcą zgasić na imprezie światło
Kamil Semeniuk . Foto: Forum/ Mariusz Palczynski / MPAimages.com

Polscy siatkarze z kompletem zwycięstw awansowali do 1/8 finału mistrzostw Europy. W sobotę zagrają w Gdańsku z Finlandią. - Mamy nadzieję, że będziemy na tej imprezie do końca - powiedział przyjmujący Kamil Semeniuk w rozmowie z Cezarym Gurjewem z Polskiego Radia.

  • W fazie grupowej polscy siatkarze pokonali Portugalię, Serbię, Grecję, Belgię i Ukrainę
  • Rywalem podopiecznych Vitala Heynena w ewentualnym ćwierćfinale będzie zwycięzca meczu Rosji z Ukrainą 

Na relację z meczu Polska - Finlandia zapraszamy do Radiowej Jedynki, gdzie sprawozdawcą będzie Cezary Gurjew. Relacja ze spotkania 1/8 finału także na portalu PolskieRadio24.pl. 

Powiązany Artykuł

Kurek 1200.jpg
ME siatkarzy: Polska - Ukraina. Pewna wygrana na koniec fazy grupowej

Biało-Czerwoni w fazie grupowej grali w krakowskiej Tauron Arenie. Mistrzowie świata pokonywali, kolejno, Portugalię (3:1), Serbię (3:2), Grecję (3:1), Belgię (3:0) i Ukrainę (3:0). Polacy wygrali grupę A i w sobotnim meczu 1/8 finału zmierzą się w Gdańsku z Finlandią - czwartym zespołem grupy C.

Semeniuk chce medalu 

Z dobrej strony w meczach grupowych pokazał się przyjmujący Kamil Semeniuk, dla którego to pierwszy sezon reprezentacyjny. - Udało mi się wywalczyć miejsce w reprezentacji na duże imprezy, takie jak Liga Narodów, igrzyska czy teraz mistrzostwa Europy - cieszył się zawodnik Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.

Semeniuk zapewnił, że atmosfera w kadrze prowadzonej przez Vitala Heynena jest dobra. - Mamy naprawdę fajną grupę. Wszyscy się dogadujemy, nie ma żadnych konfliktów - powiedział. 

Przyjmujący liczy, że Biało-Czerwoni zakończą ostatnią imprezę sezonu reprezentacyjnego na podium. - Mam nadzieję, że będziemy na tej imprezie do końca. Każdy kolor medalu biorę - zapewnił. 

Posłuchaj

Cezary Gurjew rozmawiał z Kamilem Semeniukiem i Robertem Kaźmierczakiem przed meczem Polska - Finlandia (Radiowa Jedynka) 2:31
+
Dodaj do playlisty

Przyjęcie pomoże w wygranej 

Statystyk kadry Robert Kaźmierczak opisał najbliższego rywala - Finlandię. 

- To zespół w naszym zasięgu - przyznał. - To nie jest fizyczna siatkówka. Brakuje im jednego rozgrywającego i rozgrywać będzie musiał Mikko Esko, który ma już swoje lata. My będziemy patrzyli przede wszystkim na siebie - analizował. 

Co będzie najważniejsze w sobotnim meczu? - Podstawą będzie przyjęcie. To nie jest zespół, który regularnie zagrywa z wyskoku. Jeśli będziemy będziemy dogrywać regularnie to siatki, także w innych elementach będziemy mocniejsi - przewidywał Robert Kaźmierczak. 

Biało-Czerwoni w fazie grupowej pokazali kilka mocnych punktów. - Cieszy dyspozycja Piotra Nowakowskiego w bloku. Tego nam ostatnio brakowało. Pod tym kątem musimy upatrywał swojej przewagi. Każdy przeciwnik powinien obawiać się naszego bloku - ocenił statystyk reprezentacji Polski.

Mecz 1/8 finału Polska - Finlandia odbędzie się w Gdańsku w sobotę o 20.30. Zwycięzca zagra w tym samym mieście we wtorkowym ćwierćfinale z wygranym meczu Rosja - Ukraina. 

Czytaj także:

/empe 

Polecane

Wróć do strony głównej