ME siatkarzy: Polska - Serbia. Koncertowa gra polskich siatkarzy. Biało-Czerwoni na podium
Polscy siatkarze zdobyli brązowy medal mistrzostw Europy. W meczu o trzecie miejsce pokonali w Katowicach Serbię 3:0.
2021-09-19, 19:10
- Polacy w półfinale ulegli Słowenii, a Serbowie - Włochom
- Biało-Czerwoni wygrali osiem z dziewięciu meczów na tegorocznych mistrzostwach Europy
Powiązany Artykuł
ME siatkarzy: niespodzianka w drugim półfinale. Polacy poznali rywali w starciu o brąz
Pozbierali się po półfinale
Polscy siatkarze nie zdołali sięgnąć po drugi tytuł mistrzów Europy. Biało-Czerwoni wygrali siedem kolejnych meczów, jednak w sobotnim półfinale ulegli w Katowicach Słowenii 1:3. To już czwarty z rzędu turniej o mistrzostwo Starego Kontynentu, w którym Polacy musieli uznać wyższość tej drużyny.
W meczu o trzecie miejsce podopieczni Vitala Heynena mierzyli się z Serbią. Bałkańska ekipa broniła tytułu z 2019 roku, jednak w półfinale uległa rewelacyjnym Włochom 1:3.
Biało-Czerwoni pewnie pokonali ustępujących mistrzów Europy. Podobnie jak w 2019 roku, reprezentacja Polski sięgnęła po brązowy medal.
REKLAMA
Udany początek
Pierwszy set zwiastował bardziej wyrównaną walkę. Biało-Czerwoni po ataku Piotra Nowakowskiego odskoczyli na dwa punkty (8:6), jednak Serbowie cały czas trzymali dystans. Po tym, jak Bartosz Kurek nie trafił w boisko, zdołali nawet wyjść na prowadzenie (13:14).
Posłuchaj
Na szczęście, gospodarze szybko się obudzili. Po asie Jakuba Kochanowskiego, wygrana w partii była bardzo blisko (23:19). Stała się faktem po zepsutej zagrywce przez Srecko Lisinaca (25:22).
Posłuchaj
Popisowy set
Popisem podopiecznych Vitala Heynena była druga partia. W bloku klasą dla siebie był Nowakowski, z kolei Kochanowski znowu szalał w polu zagrywki (11:5). Przewaga Biało-Czerwonych stale rosła - po efektownym ataku Wilfredo Leona z drugiej linii, wynosiła już 10 punktów (20:10).
REKLAMA
Serbowie nie zdołali już nawiązać walki. Po ataku Łukasza Kaczmarka, Polacy zapisali na swoje konto kolejnego seta (25:16).
Posłuchaj
Nie zmarnowali szansy
Po kontrze Leona, nasi siatkarze odskoczyli już na początku trzeciej odsłony (4:1). Serbowie jednak się nie załamali i po asie Marko Ivovicia, na tablicy wyników widniał remis (5:5). Na szczęście, rywale popełniali dużo błędów (11:7). Mistrzowie Europy sprzed dwóch lat zdołali się jeszcze przebudzić i wyrównać po ataku Urosa Kovacevicia (16:16).
Po dwóch asach serwisowych Mateusza Bieńka wydawało się jednak, że sprawa wyniku jest przesądzona (21:17). Przy zagrywkach Drażena Luburicia, goście zdołali jednak wyrównać raz jeszcze (22:22). Na szczęście, w swoich szeregach mamy Leona. Pochodzący z Kuby przyjmujący w ważnym momencie zapunktował zagrywką, a mecz zakończył atak Michała Kubiaka (25:22)!
Posłuchaj
Pożegnanie z Heynenem?
Biało-Czerwoni przed jedenastoma tysiącami kibiców w Katowicach powtórzyli wynik sprzed dwóch lat. Niewykluczone, że był to ostatni sukces pod wodzą Vitala Heynena. Jeśli okaże się to prawdą, trzeba przyznać, że Belg pożegnał się z Polską w bardzo dobrym stylu.
REKLAMA
W finale Włosi pokonali Słowenię >>> Kosmiczny finał Włochy - Słowenia. Italia wraca na tron
Polska - Serbia 3:0 (25:22, 25:16, 25:22)
Polska: Fabian Drzyzga, Michał Kubiak, Jakub Kochanowski, Bartosz Kurek, Wilfredo Leon, Mateusz Bieniek - Paweł Zatorski (libero) oraz Piotr Nowakowski, Grzegorz Łomacz, Łukasz Kaczmarek, Tomasz Fornal, Damian Wojtaszek (libero)
REKLAMA
Serbia: Nikola Jovović, Uros Kovacević, Marko Podrascanin, Aleksandar Atanasijević, Marko Ivović, Srecko Lisinac - Nikola Peković (libero) oraz Drażen Luburić, Petar Krsmanović, Vuk Todorović, Nemanja Petrić, Nevan Majstorović (libero)
Zapis relacji na żywo:
RELACJA LIVE
REKLAMA