Paulo Sousa mógł odejść z reprezentacji. Chcieli go Włosi i Turcy
Selekcjoner reprezentacji Polski potwierdził, że plotki o zainteresowaniu nim włoskich i tureckich klubów były prawdziwe. Portugalczyk zdecydował się jednak odrzucić oferty.
2021-09-28, 12:40
Paulo Sousa wziął udział w programie "Po gwizdku", w którym odpowiadał na pytania związane z jego przygodą w reprezentacji Polski. W pewnym momencie przyznał, że w ostatnim czasie cieszył się zainteresowaniem wielu klubów z Turcji oraz Włoch.
W programie zapytano go także, czy nie obawiał się utraty pracy.
- Nie, całkowicie nie. Zbigniew Boniek uprzedził mnie, że w sierpniu będą wybory na nowego prezesa PZPN. Już wtedy rozumiałem, że, wraz z jego odejściem, ja także mogę opuścić kadrę - stwierdził Portugalczyk.
- Jestem facetem, który woli skupić się na swojej pracy, pasji i przekonaniach, dopóki nie zrealizuje swoich celów. Pomyślałem, że nowy prezes będzie miał możliwość wprowadzenia swoich ludzi i wymiany selekcjonera - dodał.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
El. MŚ 2022: Paulo Sousa doceniony w Portugalii. "Poukładał polski zespół"
Sousa odniósł się także do informacji podanych przez Zbigniewa Bońka, który poinformował, że selekcjonerem interesuje się między innymi Fenerbahce.
- Tak, miałem sporą liczbę ofert, jednak wszystkie odrzuciłem. To naturalne, że je otrzymałem. Zawsze tak było. Ludzie, którzy mnie śledzą i są zainteresowani moim sposobem postrzegania piłki, sposobem komunikowania się, tym, jakim jestem liderem, interesują się mną. Lecz czasem nie ma odpowiedniego momentu na podejmowanie takich decyzji.
- Biało-Czerwony weekend w Europie: Lewandowski na polowaniu. Klich zagra z Fabiańskim, a Frankowski z Milikiem
- El. MŚ 2022: "To będzie kluczowe starcie". Jerzy Dudek o szansach Polaków na mundial
- Historia chłopca ze sklepu z zabawkami. Kim jest Matty Cash, który chce grać w reprezentacji Polski?
JK
REKLAMA
REKLAMA