Ekstraklasa: mecz walki w Płocku. Wisła lepsza od Pogoni
W pierwszym niedzielnym meczu 11. kolejki PKO BP Ekstraklasy Wisła Płock po emocjonującym meczu wygrała 1:0 z Pogonią Szczecin. Jedynego gola w meczu zdobył Damian Warchoł.
2021-10-17, 14:40
Mecz walki
Gospodarze przystępowali do meczu po trzech kolejnych porażkach (w tym jednej w Pucharze Polski), a "Portowcy" w ostatnich dwóch starciach zdobyli 6 punktów.
Powiązany Artykuł
Legia – Lech: Odebrane mistrzostwo, pechowy bramkarz i fiński (anty)bohater
Oba zespoły bardzo szybko chciały wyjść na prowadzenie - szczęścia szukał Piotr Parzyszek (Pogoń), na co "Nafciarze" odpowiedzieli akcją Rafała Wolskiego, po której świetną interwencją popisał się Stipica. Kilka chwil później groźnie z dystansu uderzył zastępujący Kacpra Kozłowskiego, Maciej Żurawski.
Posłuchaj
Z czasem widowiskowa gra ustąpiła miejsca wzajemnym faulom i przepychankom - zwłaszcza w 41. minucie, gdy piłkarze obu zespołów niemal nie rzucili się sobie do gardeł. Pierwszą część spotkania zakończył brzydki faul Warchoła na Stolarskim.
REKLAMA
Gol i kartki
Po zmianie stron gospodarze byli bliscy wyjścia na prowadzenie, lecz okazji nie wykorzystał wprowadzony w przerwie za Wolskiego, Patryk Tuszyński. Bramka padła w 56. minucie - z lewej strony dośrodkował Tomasik, a piłkę do bramki skierował celnym strzałem głową Damian Warchoł, dla którego to piąte trafienie w sezonie.
Rozpędzona Wisła po chwili miała kolejny powód do zadowolenia - za faul w środkowej strefie drugą żółtą kartkę zobaczył rywal, Damian Dąbrowski, lecz radość trwała krótko - sędzia Stefański po analizie VAR zmienił decyzję. Powtórka pokazała, że przewinienia dopuścił się inny gracz gości, Sebastian Kowalczyk.
Na wydarzenia boiskowe trener Runjaić reagował zmianami, wpuszczając na boisko Kurzawę, Jeana Carlosa czy Lukę Zahovicia, ale goście nadal mieli problem ze stwarzaniem sobie sytuacji podbramkowych. Jedną z nich po szybkim kontrataku zmarnował Michał Kucharczyk, kiksując przy strzale w polu karnym.
Sytuacja na boisku zaogniła się w 88. minucie, gdy czerwoną kartkę zobaczył Jakub Rzeźniczak. Doświadczony stoper zobaczył drugie "żółtko" za atak łokciem w walce o górną piłkę. Pogoń gry w przewadze jednak nie wykorzystała. Swoje sytuacje mieli Jean Carlos i Żurawski, lecz chybili. Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem płocczan.
REKLAMA
Wisła Płock - Pogoń Szczecin 1:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Damian Warchoł (57-głową).
Żółta kartka - Wisła Płock: Damian Michalski, Mateusz Szwoch, Damian Warchoł, Dawid Kocyła, Jakub Rzeźniczak, Filip Lesniak. Pogoń Szczecin: Damian Dąbrowski, Sebastian Kowalczyk. Czerwona kartka za drugą żółtą - Wisła Płock: Jakub Rzeźniczak (88).
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Widzów: 500.
Wisła Płock: Krzysztof Kamiński - Damian Zbozień, Jakub Rzeźniczak, Damian Michalski, Piotr Tomasik - Dominik Furman (88. Dusan Lagator), Mateusz Szwoch, Damian Rasak (83. Filip Lesniak), Rafał Wolski (46. Patryk Tuszyński) - Dawid Kocyła (83. Radosław Cielemęcki), Damian Warchoł (83. Łukasz Sekulski).
Pogoń Szczecin: Dante Stipica - Paweł Stolarski (76. Rafał Kurzawa), Kostas Triantafyllopoulos (82. Mariusz Malec), Benedikt Zech, Luis Mata - Michał Kucharczyk, Maciej Żurawski, Damian Dąbrowski, Sebastian Kowalczyk (68. Jean Carlos Silva), Kamil Grosicki (76. Mariusz Fornalczyk) - Piotr Parzyszek (68. Jean Carlos Silva).
- Ekstraklasa: Lechia Gdańsk idzie jak burza. Termalica pokonana, "Biało-Zieloni" liderem
- Ekstraklasa: Wisła Kraków przerwała złą passę. "Biała Gwiazda" wywozi trzy punkty z Zabrza
- Ekstraklasa: Raków lepszy od Śląska. Gutkovskis i Lopez "rozmontowali" obronę rywali
kp
REKLAMA