Prokuratura postawiła zarzut ws. tragicznej śmierci piłkarza Emiliano Sali
Przed sądem w Cardiff, gdzie toczy się proces o spowodowanie w dniu 21 stycznia 2019 roku śmierci piłkarza argentyńskiego Emiliano Sali, prokuratura postawiła zarzut "lekkomyślności" organizatorowi lotu Davidowi Hendersonowi.
2021-10-20, 17:09
Oskarżony zachowywał się "lekkomyślnie i niebezpiecznie" organizując lot przewożący argentyńskiego piłkarza Emiliano Salę - stwierdził prokurator Martin Goudie.
28-letni Sala zginął w drodze z Nantes do Cardiff, gdzie miał dołączyć do nowego klubu. Samolot Piper Malibu zniknął z radarów kilkanaście minut po starcie i - jak się okazało - wpadł do kanału La Manche. Wcześniej 59-letni David Ibbotson, który był pilotem podczas feralnego lotu, nie zgłaszał żadnych problemów technicznych.
Argentyńczyk był czołowym napastnikiem ligi francuskiej, w tym sezonie dla FC Nantes zdobył 12 bramek. Był najdroższym piłkarzem Cardiff City, do którego został sprzedany za ok. 15 milionów funtów.
Jak się okazało 67-letni Henderson, doświadczony pilot z Hotham, zatrudnił innego pilota, do którego od ponad roku były poważne zastrzeżenia.
Właścicielka małego prywatnego samolotu Piper Malibu Fay Keely, który przewoził Emiliano Salę, potwierdziła w środę, że już w lipcu 2018 roku, prawie siedem miesięcy przed katastrofą prosiła Hendersona, by przestał korzystać z usług Ibbotsona, po dwóch naruszeniach procedur lotniczych zgłoszonych przez brytyjski Urząd Lotnictwa Cywilnego (CAA).
Dzień wcześniej prokuratura skrytykowała Hendersona za przedkładanie rentowności nad bezpieczeństwo, przez to, że zatrudniał pilota, o którym wiedział, że nie ma wymaganych kwalifikacji.
Wrak samolotu został odnaleziony 3 lutego przez prywatną firmę detektywistyczną. Cztery dni później policja brytyjskiego hrabstwa Dorset potwierdziła, że zidentyfikowaną ofiarą katastrofy jest piłkarz. Zwłok pilota nie odnaleziono.
Rozprawa zaplanowana jest na dwa tygodnie.
REKLAMA