Dariusz Mioduski zabrał głos ws. przyszłości Czesława Michniewicza. Jasna deklaracja prezesa Legii

Po przegranej Legii Warszawa z Napoli w Lidze Europy (0:3) na nowo ożyły spekulacje nt. Czesława Michniewicza. Media podejrzewały, że wysoka porażka może oznaczać koniec współpracy "Wojskowych" z byłym selekcjonerem kadry U21. Prezes klubu Dariusz Mioduski zdementował pogłoski o zwolnieniu trenera.

2021-10-22, 12:38

Dariusz Mioduski zabrał głos ws. przyszłości Czesława Michniewicza. Jasna deklaracja prezesa Legii

- W Legii trzeba zawsze wygrywać. Natomiast my przegraliśmy już 6 meczów. Ta cierpliwość jest. Pokazuję, że ją mam. Trener ma spokój, żeby próbować z tego dołka wyjść - powiedział na antenie Viaplay prezes klubu z Łazienkowskiej.

Według medialnych doniesień porażka z Napoli była niejako wkalkulowana w ryzyko rywalizacji z tak silnym rywalem, dlatego o przyszłości Michniewicza ma zdecydować ekstraklasowa potyczka z Piastem Gliwice. W świetle czwartkowej wypowiedzi Mioduskiego wydaje się, że szkoleniowiec Legii otrzyma nieco więcej czasu na odbudowę formy mistrzów Polski.

Należy jednak pamiętać, że prezes "Wojskowych" potrafił zwalniać trenerów krótko po zapewnieniach, że mają jego pełne poparcie. Od początku kadencji Mioduskiego w 2017 roku przez stadion przy ul. Łazienkowskiej przewinęło się już 6 szkoleniowców.

Wśród potencjalnych następców Michniewicza wymieniano m.in. Jerzego Brzęczka, Marka Papszuna, a nawet... Paulo Sousę. O ile były selekcjoner reprezentacji Polski pozostaje bez kontraktu i jest dostępny, o tyle pozostali dwaj mają obowiązujące umowy, a ich transfer do Legii należy rozpatrywać raczej w kategorii football fiction. 

REKLAMA

Mimo porażki z Napoli Legia wciąż jest liderem grupy C Ligi Europy z dwoma punktami przewagi nad ekipą "Azzurrich" i Leicester City. Znacznie gorzej "Wojskowym" wiedzie się w Ekstraklasie, gdzie przy dwóch zaległych meczach zajmują 15. lokatę, mając na koncie aż 9 porażek w 9 spotkaniach.

Czytaj także:

bg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej