UFC 267: Błachowicz przegrał, ale zarobił ogromną sumę. Miliony dla "Cieszyńskiego Księcia"

Polak był zdecydowanym faworytem bukmacherów, jednak walka od początku toczyła się zgodnie z planem Glovera Teixeiry, który potrafił zarówno w pierwszej, jak i drugiej rundzie sprowadzić Polaka do parteru. 

Doświadczony Brazylijczyk w drugiej rundzie sprowadził walkę do parteru i założył duszenie zza pleców. Wciąż zamroczony Błachowicz szybko odklepał, a Glover Teixeira został nowym mistrzem UFC kategorii półciężkiej.

Choć Polak stracił swój pas, to zapowiedział, że zamierza go odzyskać.

- Na pewno wrócę - zapowiedział chwilę po walce.

Posłuchaj

Były pretendent do mistrzostwa świata wagi ciężkiej bokserskiej federacji WBC Albert Sosnowski podkreśla, że u Błachowicza zawiodły założenia taktyczne na ten pojedynek (IAR) 0:40

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Dodatkową motywacją mogą być zarobki, które otrzymują gwiazdy UFC. Za samo wejście do klatki Błachowicz otrzymał 600 tys. dolarów, czyli niemal 2,4 miliona złotych. Dodatkowo Polak otrzymał 42 tysiące dolarów z wpływów sponsorskich. 

Co ciekawe, Brazylijczyk mimo wygranej zarobił mniej. Za całość (walka, zwycięstwo i sponsorzy) dostał 432 tys. dolarów.

• Jan Błachowicz skomentował przegraną walkę. "Nic dzisiaj nie pokazałem"
• UFC 267. Teixeira zdetronizował Błachowicza. "Czekałem na ten pas 20 lat"
• UFC 267: Szybkie zwycięstwo Michała Oleksiejczuka

JK