Jest kandydat na trenera polskich siatkarek. Massimo Barbolini chce pracować z kadrą

• Massimo Barbolini trenuje obecnie drużynę Savino Del Bene Scandicci
• 57-latek prowadził wcześniej kadrę Włoch (2006-2012) i Turcji (2013-2015)

Przypomnijmy, że Polski Związek Piłki Siatkowej ogłosił konkurs na selekcjonera obu kadr, po tym jak swoje obowiązki przestali pełnić Vital Heynen i Jacek Nawrocki.

Massimo Barbolini już wcześniej zgłaszał chęć pracy z reprezentacją Polski, ale w 2015 roku PZPS zdecydował się postawić na Nawrockiego. Włoch na swoim koncie ma między innymi pracę z drużynami narodowymi Italii oraz Turcji. Z Włochami dwukrotnie sięgnął po mistrzostwo Europy (2007 i 2009), tyle samo razy triumfował w Pucharze Świata.

57-letni szkoleniowiec ma również doświadczenie w prowadzeniu klubów. Pracował m.in. z takimi zespołami jak: Pallavolo Sirio Perugia, Galatasaray, Igor Gorgonzola Novara oraz Savino Del Bene Scandicci, gdzie aktualnie jest trenerem.

- Polska też należy do reprezentacji prezentujących wysoki poziom, dlatego uważam, że praca z Biało-Czerwonymi byłaby jedną z najbardziej satysfakcjonujących rzeczy dla trenera - przyznał Barbolini na łamach "Przeglądu Sportowego".

Włoch złożył już dokumenty do PZPS.

Polski związek czeka na zgłoszenia do 20 listopada. Federacja wymaga od kandydatów projektu, by nakreślili koncepcję reprezentacji oraz przedstawili cele na najbliższe lata. PZPS szuka również selekcjonera męskiej kadry. 

• Osiem startów, sześć medali. Vital Heynen najskuteczniejszym selekcjonerem w XXI wieku [ANALIZA]
• Anastasi nie będzie selekcjonerem polskich siatkarzy? "Śmieję się, gdy mówię o tym konkursie"
• Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie zagra w Klubowych Mistrzostwach Świata
• LM siatkarzy: Jastrzębski Węgiel poznał ostatniego rywala. Mistrz Bułgarii sprawdzi mistrza PlusLigi

/Przegląd Sportowy