Liga Europy: FC Barcelona przyjedzie na Łazienkowską? Giganci potencjalnymi rywalami Legii

• Czwartkowy mecz Legii ze Spartakiem Moskwa, rozstrzygnie o przyszłości mistrzów Polski w europejskich pucharach. Piłkarze z Łazienkowskiej postarają się o powtórzenie wyniku ze stolicy Rosji, gdy wygrali 1:0 po bramce Lirima Kastratiego
• Zwycięstwo nad rosyjskim zespołem zapewni klubowi z Łazienkowskiej grę w kolejnej fazie Ligi Europy. Każdy inny wynik, a więc remis lub porażka, eliminują warszawski klub nie tylko z LE, ale również z Ligi Konferencji, w której miejsce przysługuje trzeciemu zespołowi w tabeli grupy

Na relacje z meczu Legia Warszawa - Spartak Moskwa zapraszamy do radiowej Jedynki i portalu PolskieRadio24.pl. Na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej będą nasi sprawozdawcy Filip Jastrzębski i Andrzej Janisz. 

Znamy już niemal wszystkie rozstrzygnięcia fazy grupowej Ligi Mistrzów. Na ostatnie (grupa F) musimy jednak poczekać do dzisiejszego wieczora, bowiem kluczowe spotkanie Atalanty z Villarrealem zostało przełożone ze względu na intensywne opady śniegu.

Nie zabrakło rekordów i niespodzianek. W grupie B Liverpool wygrał wszystkie spotkania, zostając pierwszym angielskim zespołem w historii, który dokonał tej sztuki. Drugie miejsce w grupie B niespodziewanie przypieczętował wczoraj Salzburg, pokonując u siebie Sevillę. 

Zajęcie trzeciego miejsca w grupie Champions League oznacza "degradację" do rozgrywek Ligi Europy. W tym roku tę lokatę zgarnęło wyjątkowo dużo gigantów.

FC Porto nie miało szczęścia w losowaniu, trafiając do grupy z Liverpoolem, Atletico Madryt i AC Milanem. Portugalczycy do końca liczyli się w walce o awans, lecz w ostatnim meczu ulegli drużynie z Madrytu 1:3, ostatecznie pozbawiając się szans na wyjście z grupy.

W Lidze Europy zobaczymy także przedstawicieli Bundesligi, którzy nie "przebili się" do 1/8 finału LM - RB Lipsk oraz Borussię Dortmund. 

Sevilla, zespół, który najwięcej razy triumfował w tych rozgrywkach (sześciokrotnie), też się w nich pojawi. Największą uwagę przykuwa jednak FC Barcelona, która znalazła się w takiej sytuacji pierwszy raz od 20 lat.

Oznacza to, że Legia Warszawa, w przypadku awansu, może trafić na giganta. W tym roku format rozgrywek został zmieniony. W LE wystąpiły jak dotąd 32 ekipy, zwycięstwo w grupie oznacza bezpośrednią promocję do 1/8 rozgrywek, a drugie miejsce - grę w 1/16 finału. To tam trafią drużyny z Ligi Mistrzów.

Grono uczestników 1/8 finału Ligi Europy uzupełnią Zenit Sankt Petersburg, Sheriff Tyraspol i Villarreal/Atalanta.

By myśleć o awansie, drużyna z Łazienkowskiej musi jednak najpierw pokonać Spartaka. Początek spotkania w czwartek o godzinie 18.45.

• Liga Mistrzów: Salzburg napisał historię, Barcelona odpadła, Atalanta i Villarreal... pauzowały
• Liga Europy: Legia - Spartak Moskwa. Mistrz Polski potrzebuje jednego ciosu i gardy, by uniknąć nokautu
• Liga Mistrzów: Bayern - Barcelona. Lewandowski i spółka wyrzucili Barcę z LM. Katastrofa "Dumy Katalonii"

JK