PŚ w skokach: Kamil Stoch błysnął w kwalifikacjach. Kobayashi wrócił w wielkim stylu
Japończyk Ryoyu Kobayashi wygrał kwalifikacje do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal (K-125). Znakomicie spisał się Kamil Stoch, który zajął trzecie miejsce. Awans do zawodów wywalczyli wszyscy czterej reprezentanci Polski.
2021-12-10, 20:19
Stoch wraca do wysokiej formy?
Słabsze występy Polaków na początku sezonu sprawiły, że trener Michal Doleżal zabrał do Klingenthal tylko czterech Biało-Czerwonych. Treningi na niemieckiej skoczni mogły napawać optymizmem - w czołówce obu serii znajdował się Kamil Stoch , a na drugim treningu błysnął też Piotr Żyła.
Stoch świetnie spisał się także w kwalifikacjach. Trzykrotny mistrz olimpijski skoczył aż 130 metrów. "Rakietę z Zębu" wyprzedziło jedynie dwóch skoczków.
Najlepszy okazał się Ryoyu Kobayashi (133 m). Japończyk w świetnym stylu wrócił do pucharowej rywalizacji po przerwie spowodowanej zakażeniem koronawirusem i kwarantanną w fińskiej Ruce. Drugie miejsce zajął reprezentant gospodarzy Karl Geiger. Lider klasyfikacji generalnej PŚ skoczył 131 metrów.
REKLAMA
Ostatecznie Kobayashi otrzymał notę 131,4 pkt. Triumfator kwalifikacji o pół punktu wyprzedził Geigera. Stoch stracił do Japończyka 1,8 pkt.
Komplet Polaków w konkursie
Poza Stochem, awans do sobotnich zawodów uzyskali też trzej pozostali podopieczni Michala Doleżala.
Dobre skoki oddali też Żyła (124 m) i Paweł Wąsek (126 m). W ich wypadku takie wyniki wystarczyły do zajęcia, odpowiednio, dwunastego i osiemnastego miejsca.
REKLAMA
Awans do konkursu wywalczył również Aleksander Zniszczoł, który wylądował na 118. metrze i zajął 45. miejsce.
Sobotni konkurs rozpocznie się o godz. 16.
- PŚ w skokach: kombinezony niepokoją legendę. Janne Ahonen: to gorsze niż doping
- PŚ w skokach: kryzys w kadrze. Michal Doleżal: nie można panikować
- Terminarz 70. Turnieju Czterech Skoczni - gdzie i kiedy będą skakać Polacy?
/empe
REKLAMA
REKLAMA