Premier League: wielkie emocje w hicie. Chelsea i Liverpool dzielą się punktami
W hicie 21. kolejki piłkarskiej Premier League Chelsea zremisowała z Liverpoolem FC 2:2. Wszystkie gole na boisku w Londynie padły w pierwszej połowie meczu.
2022-01-02, 19:31
- Obie drużyny przystąpiły do meczu osłabione. Z powodu zakażenia koronawirusem gości nie mógł prowadzić Juergen Klopp
- "The Reds" prowadzili już różnicą dwóch bramek, jednak gospodarze wyrównali jeszcze w pierwszej połowie
- Po przerwie obie drużyny miały okazje, lecz więcej goli już nie padło
Koronawirus, który od kilku tygodni poważnie daje się we znaki klubom Premier League, odcisnął piętno również na niedzielnym spotkaniu dwóch czołowych zespołów.
Wśród gospodarzy do pełni sił po zakażeniu nie wrócił jeszcze Timo Werner i oglądał mecz z trybun Stamford Bridge, a "The Reds" ogłosili krótko przed pierwszym gwizdkiem, że z powodu pozytywnych wyników testów zabraknie Alissona, Roberto Firmino oraz Joela Matipa. Już wcześniej było wiadomo, że poczynaniami wicemistrza Anglii nie pokieruje niemiecki trener Juergen Klopp, a zastąpił go holenderski asystent Pepijn Lijnders.
W Chelsea kontuzje wykluczyły też m.in. Reece'a Jamesa i Bena Chilwella, który nie zagra do końca sezonu, a Romelu Lukaku nie znalazł się w kadrze prawdopodobnie wskutek wywiadu we włoskiej telewizji Sky Sport, w którym wyraził niezadowolenie ze swojej roli w ekipie "The Blues".
Osłabienia nie wpłynęły jednak na jakość widowiska.
Mocny początek
Mecz czołowych angielskich zespołów od początku był niezwykle intensywny. Już w szóstej minucie goście mogli wyjść na prowadzenie, jednak znakomicie zachował się golkiper Chelsea Edouard Mendy. Senegalczyk obronił strzał Mohameda Salaha, któremu nie udało się zamienić na gola podania od Sadio Mane.
Zaledwie minutę później gorąco było pod drugą bramką. Tym razem jednak w roli głównej wystąpił golkiper Liverpoolu Caoimhin Kelleher. Irlandczyk okazał się lepszy od Christiana Pulisicia w sytuacji sam na sam.
REKLAMA
Liverpool wyprowadził dwa ciosy
W dziewiątej minucie goście otworzyli wynik spotkania. Świetnie zachował się Mane, który w polu karnym Chelsea poradził sobie z Trevohem Chalobahem i pewnym uderzeniem pokonał Mendy'ego.
Podopieczni Thomasa Tuchela ruszyli do odrabiania strat. Chelsea miała przewagę, jednak nie przekładało się to na zagrożenie podbramkowe. W 20. minucie z woleja uderzał Marcos Alonso, lecz Hiszpan kopnął niecelnie. Dwie minuty później londyńczyków musiał ratować Mendy. Po kontrataku w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Salah, który jednak znowu przegrał pojedynek z Senegalczykiem.
W 26. minucie Egipcjanin wreszcie poprawił skuteczność. Salah poradził sobie z Alonso i strzałem z kilku metrów pokonał Mendy'ego. "The Reds" nie byli stroną dominującą, ale szybko objęli dwubramkowe prowadzenie.
REKLAMA
Szybka odpowiedź
Piłkarze z zachodniego Londynu nie załamali się takim obrotem spraw. W 41. minucie gospodarze mieli rzut wolny. Kelleher poradził sobie ze strzałem Alonso, lecz piłka trafiła do Mateo Kovacicia. Chorwacki pomocnik popisał się ładnym uderzeniem z woleja i zdobył kontaktową bramkę.
Jeszcze przed przerwą "The Blues" wyrównali. W 45. minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Pulisic. Tym razem Amerykanin poradził sobie z Kelleherem.
Na przerwę piłkarze zeszli więc przy wyniku remisowym, choć... Chelsea mogła wyjść na prowadzenie. W zamieszaniu podbramkowym uderzał bowiem Mason Mount, który jednak nie trafił do siatki.
REKLAMA
Po przerwie bez goli
W drugiej połowie kibice na Stamford Bridge nie zobaczyli goli, co nie oznacza, że na boisku nie było ciekawie. W 51. minucie świetnym podaniem popisał się N'Golo Kante, jednak Alonso uderzył niecelnie z kilkunastu metrów.
Liverpool znakomitą okazję miał natomiast w 57. minucie. Salah zauważył, że Mendy za bardzo wyszedł z bramki i próbował go przelobować. Golkiper Chelsea zdołał się jednak wycofać i popisał się doskonałą interwencją. Minutę później Senegalczyk poradził sobie ze strzałem Mane.
Bramkarz "The Reds" nie pozostawał dłużny koledze po fachu. W 62. minucie Kelleher obronił strzał Pulisicia. Dwadzieścia minut później irlandzki golkiper poradził sobie z uderzeniem Mounta z dystansu.
REKLAMA
City ucieka w tabeli
Im bliżej końca meczu, tym przewaga Chelsea stawała się wyraźniejsza. W 84. minucie Kelleher obronił strzał Alonso z rzutu wolnego. Trzy minuty później po rzucie rożnym głową strzelał Antonio Ruediger, jednak stoperowi gospodarzy brakowało precyzji.
Mimo doliczonych czterech minut, żadna z drużyn nie zdobyła decydującego gola. Obie ekipy nie mogą być zadowolone z wyniku w kontekście walki o mistrzostwo Anglii. To czwarty remis Chelsea w ostatnich pięciu występach, a Liverpool nie wygrał od trzech kolejek, zdobywając w nich dwa punkty.
To sprawia, że kroczący od zwycięstwa do zwycięstwa Manchester City uciekł najgroźniejszym rywalom. Ekipa trenera Josepa Guardioli, która wygrała 11 spotkań ligowych z rzędu, w 21 kolejkach zgromadziła 53 punkty i już o 10 wyprzedza Chelsea oraz o 11 jedenastkę z Liverpoolu, która ma jednak jeden mecz zaległy.
Klich z asystą
W niedzielę z kompletu punktów cieszyli się polscy piłkarze i ich zespoły.
REKLAMA
Mateusz Klich z Leeds United rozegrał całe spotkanie, zaliczył asystę przy drugim golu dla swojej drużyny, a gospodarze pokonali Burnley 3:1, przerywając serię trzech porażek i odskakując na bezpieczny dystans od strefy spadkowej.
Z kolei Jakub Moder z Brightonu pojawił się na boisku na końcowe 10 minut wyjazdowej potyczki z Evertonem, kiedy wynik - 3:2 dla gości - był już ustalony. Dwie bramki dla zwycięzców uzyskał Argentyńczyk Alexis Mac Allister, a obie dla miejscowych zdobył Anthony Gordon. Zespół Polaka, który po raz pierwszy w historii wygrał na Goodison Park, jest ósmy w tabeli.
W sobotę wygrał West Ham United, z Łukaszem Fabiańskim w bramce. W derbach stolicy pokonał na stadionie rywala Crystal Palace 3:2. W tabeli "Młoty" są piąte, a do prowadzącego Manchesteru City tracą 19 punktów.
Wyniki 21. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Anglii:
niedziela
Brentford 2 - Yoane Wissa 42, Mads Roerslev Rasmussen 83
Aston Villa 1 - Danny Ings 16
Everton 2 - Anthony Gordon 53, 76
Brighton 3 - Alexis Mac Allister 3, 71, Dan Burn 21
Leeds United 3 - Jack Harrison 39, Stuart Dallas 77, Daniel James 90+2
Burnley 1 - Maxwel Cornet 54
Chelsea 2 - Mateo Kovacić 42, Christian Pulisic 45+1
Liverpool 2 - Sadio Mane 9, Mohamed Salah 26
REKLAMA
sobota
Arsenal 1 - Bukayo Saka 31
czerwona kartka: Gabriel 59
Manchester City 2 - Riyad Mahrez 57-karny, Rodri 90+3
Watford 0
Tottenham Hotspur 1 - Davinson Sanchez 90+6
Crystal Palace 2 - Odsonne Edouard 83, Michael Olise 90
West Ham United 3 - Michail Antonio 22, Manuel Lanzini 25, 45+5-karny
poniedziałek
Manchester United - Wolverhampton Wanderers
mecze przełożone
Leicester City - Norwich
Southampton - Newcastle United
Tabela:
M Z R P bramki pkt
1. Manchester City 21 17 2 2 53 13 53
2. Chelsea Londyn 21 12 7 2 45 16 43
3. Liverpool 20 12 6 2 52 18 42
4. Arsenal Londyn 20 11 2 7 33 25 35
5. West Ham United 20 10 4 6 37 27 34
6. Tottenham Hotspur 18 10 3 5 23 20 33
7. Manchester United 18 9 4 5 30 26 31
8. Brighton&Hove Albion 19 6 9 4 20 20 27
9. Wolverhampton Wanderers 18 7 4 7 13 14 25
10. Leicester City 18 7 4 7 31 33 25
11. Crystal Palace 20 5 8 7 29 30 23
12. Brentford 19 6 5 8 23 26 23
13. Aston Villa 19 7 1 11 25 30 22
14. Southampton 19 4 9 6 20 29 21
15. Everton 18 5 4 9 23 32 19
16. Leeds United 19 4 7 8 21 37 19
17. Watford 18 4 1 13 22 36 13
18. Burnley 17 1 8 8 16 27 11
19. Newcastle United 19 1 8 10 19 42 11
20. Norwich City 19 2 4 13 8 42 10
- Ekstraklasa: zaskakujący transfer Piasta Gliwice. Snajper z Estonii wzmocni drużynę Fornalika
- Kacper Kozłowski o krok od transferu do Premier League. Potwierdza dyrektor Pogoni Szczecin
- Ekstraklasa: Jakub Kamiński zostanie na wiosnę w Lechu Poznań? "Celem jest mistrzostwo Polski"
- Gdzie się podziali tamci piłkarze? O tym, jak futbol zamienia się w teatr
/empe, PAP
REKLAMA
REKLAMA