Adam Nawałka przystanie na warunki PZPN? Inni kandydaci mogą być tylko "batem"

Od kilku tygodni polskie środowisko piłkarskie czeka na nazwisko nowego selekcjonera reprezentacji. Choć głównym kandydatem pozostaje Adam Nawałka, to w ostatnich dniach pojawiały się nowe kandydatury. Okazuje się, że mogą one być jedynie batem, ponaglającym byłego selekcjonera do podjęcia decyzji.

2022-01-21, 08:48

Adam Nawałka przystanie na warunki PZPN? Inni kandydaci mogą być tylko "batem"
Adam Nawałka pozostaje głównym kandydatem PZPN. Foto: Andrzej Hulimka/Forum
  • Paulo Sousa zakończył współpracę z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Szkoleniowiec musi zapłacić federacji odszkodowanie
  • W gronie kandydatów na trenera kadry Biało-Czerwonych wymieniani byli między innymi: Fabio Cannavaro, Juergen Klinsmann, Dick Advocaat, Avram Grant czy Slaven Bilić
  • Głównym faworytem PZPN wydaje się być Adam Nawałka, w przeszłości trener kadry
  • 19 stycznia odbyło się specjalne posiedzenie PZPN, ale nie podjęto jeszcze decyzji w kwestii nowego selekcjonera kadry

Nie ma decyzji ws. Nawałki

Od kilku tygodni trwa giełda nazwisk nowego selekcjonera Biało-Czerwonych. Wszystko wskazywało na to, że oficjalny komunikat ze strony PZPN powinien pojawić się na dniach, a głównym faworytem jest Adam Nawałka. Okazuje się jednak, że znów wrócił temat... legendy ukraińskiej piłki. 

W gronie kandydatów na szkoleniowca kadry wymieniano między innymi Andrija Szewczenkę, który w weekend został zwolniony z Genui. Jednak jak informował dziennikarz "La Gazzetta dello Sport" Nicolò Schira Ukrainiec nie obejmie reprezentacji Polski, mimo że PZPN interesował się pozyskaniem byłego znakomitego piłkarza. 

Sam Szewczenko miał przyznać, że w tej chwili nie chce pracować w żadnym zespole i najlepiej zrobi mu dłuższa przerwa. Nie wiadomo kiedy były trener Ukrainy zamierza wrócić do pracy. Okazuje się jednak, że to Ukrainiec może być poważnym kontrkandydatem dla Nawałki

Trzecim realnym kandydatem miałby być Michał Probierz, który aktualnie pozostaje bez klubu. W przeciwieństwie do Szewczenki, jest on w zasięgu finansowym PZPN.

REKLAMA

Inni kandydaci to jedynie bat na Nawałkę?

Jak donosi Robert Zieliński z "polsatsport.pl", prezes Kulesza rozmawia z innymi kandydatami głównie po to, by zmiękczyć Adama Nawałkę w negocjacjach ze związkiem. Były selekcjoner ma bowiem żądać kontraktu obowiązującego do zakończenia mundialu w Katarze, bez względu na wynik baraży. W przypadku porażki, miałby on objąć stanowisko dyrektora sportowego. Na to przystać nie chce prezes PZPN.

W takiej sytuacji obóz Nawałki wysunął żądanie, by, w razie niepowodzenia, wypłacać trenerowi wynagrodzenie do końca 2022 roku, na co Kulesza także nie chciał przystać.

PZPN chce zatrudnić byłego selekcjonera na kwartał i płacić mu tylko i wyłącznie za ten okres. Sam trener ma być gotowy na takie rozwiązanie, jednak żądałby lepszych warunków finansowych. Mowa tu o wynagrodzeniu rzędu 300 tys. złotych miesięcznie, co jest porównywalne z gażą Paulo Sousy. Na to związek nie chce jednak przystać, dlatego obie strony dały sobie czas do namysłu.

Wiele wskazuje na to, że informacje o rozmowach z innymi kandydatami mają ponaglić Nawałkę do podjęcia korzystnej dla PZPN decyzji. Dlatego też ostatecznej decyzji i ogłoszenia nowego selekcjonera, biorąc pod uwagę presję czasu (mecz z Rosją już 24 marca), można spodziewać się w najbliższych dniach.

REKLAMA

Kiedy poznamy selekcjonera kadry?

Już wcześniej Cezary Kulesza poinformował, że nowego selekcjonera poznamy najwcześniej 19 stycznia. Trener, który zastąpi na stanowisku Sousę obejmie kadrę po pierwszym posiedzeniu zarządu.

Nowy trener reprezentacji Polski będzie miał niewiele czasu, ponieważ już 24 marca reprezentację czeka w Moskwie półfinałowy mecz barażowy z Rosją o awans do MŚ. Jeżeli Polacy zwyciężą, zmierzą się w finale barażowym 29 marca w Chorzowie z lepszym z pary Szwecja - Czechy. Mistrzostwa świata w Katarze z udziałem 32 reprezentacji rozegrane zostaną między 21 listopada a 18 grudnia.  

Faworytem mediów do objęcia funkcji szkoleniowca Biało-Czerwonych pozostaje Adam Nawałka, który prowadził już reprezentację Polski od listopada 2013 do lipca 2018 roku. Osiągnął z drużyną ćwierćfinał Euro 2016 i awansował na mundial 2018.

Prezes PZPN prowadzi obecnie rozmowy z dwoma kandydatami. Nazwisko powinniśmy poznać w najbliższych dniach.

REKLAMA

Czytaj także:

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej