Kolejny kandydat na selekcjonera się wykruszył. Media: Marcel Koller odrzucił ofertę

Marcel Koller był w ostatnich dniach jednym z głównych kandydatów do objęcia Biało-Czerwonych, którzy nie mają selekcjonera od grudnia. Wówczas rozwiązano kontrakt z Paulo Sousą. 

Koller nie dla nas?

Według informacji "Przeglądu Sportowego", faworytem prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej nie był wcale najmocniej łączony z posadą Adam Nawałka, a właśnie Marcel Koller.

Wygląda jednak na to, że Cezary Kulesza nie zdołał przekonać szwajcarskiego szkoleniowca. 

"Marcel Koller odrzucił propozycję objęcia funkcji trenera reprezentacji Polski, mimo że kontrakt był już gotowy do podpisania. O swojej odmowie poinformował w czwartek PZPN" – napisał w mediach społecznościowych szef redakcji sportowej szwajcarskiego dziennika "Blick" Andreas Boeni.

REKLAMA

Szwajcarski szkoleniowiec był ostatnio łączony też z objęciem reprezentacji Grecji, która szuka nowego selekcjonera po tym, jak piłkarze "Hellady" nie zakwalifikowali się na czwarty wielki turniej z rzędu. 

Marcel Koller to kolejny zagraniczny szkoleniowiec, który, zdaniem mediów ze swojego kraju, miał odrzucić ofertę PZN. Wcześniej "La Gazzetta dello Sport" informowała, że na poprowadzenie Biało-Czerwonych nie zdecydował się były znakomity włoski piłkarz Fabio Cannavaro. 

Był już selekcjonerem 

61-letni Koller trenował kluby w ojczyźnie i w Niemczech, ale najlepiej dał się poznać jako selekcjoner reprezentacji Austrii, którą prowadził w latach 2011-2017. Pod wodzą Szwajcara Austriacy po raz pierwszy przeszli eliminacje mistrzostw Europy, choć na samym Euro 2016 odpadli już w fazie grupowej

Ostatnią pracą Marcela Kollera była posada trenera FC Basel, w latach 2018-2020. Nie zdołał jednak doprowadzić tego klubu do mistrzostwa Szwajcarii.

REKLAMA

Jego największe szkoleniowe sukcesy to dwa tytuły mistrzowskie w ojczyźnie - w 2000 roku z FC Sankt Gallen i trzy lata później z Grasshopers Zurych. W 2006 roku  wprowadził VfL Bochum do Bundesligi. 

•  FIFA The Best: kuriozalne głosowanie Messiego. Argentyńczyk pominął Lewandowskiego
• Robert Lewandowski uradowany po zwycięstwie w plebiscycie FIFA The Best. "Myślałem, że to niemożliwe!"
• Puchar Ligi Angielskiej: Arsenal - Liverpool. Diogo Jota wprowadził "The Reds" do finału

/empe