Arkadiusz Wrzosek - Badr Hari 2. Polak znów pokona legendę?

Wrześniowa walka długo nie układała się najlepiej dla polskiego zawodnika. Wrzosek pokazał ogromne serce do walki i wielki charakter - w pierwszej rundzie dwa razy leżał na deskach, a walczący przed własną publicznością Hari bezlitośnie obijał jego korpus.

Polak zdołał przetrwać najgorsze, lecz nic nie wskazywało na to, że zdoła zagrozić Hariemu. Holender marokańskiego pochodzenia był bezdyskusyjnie lepszy, dał się zaskoczyć zaledwie kilkoma ciosami, które sięgnęły celu, lecz nie wyrządziły mu poważniejszej szkody.

Od rozpoczęcia drugiej rundy Hari ruszył do ataku, znów posłał Wrzoska na deski, wydawało się, że tylko cud może uchronić Polaka od porażki. To, co stało się chwilę później, przejdzie jednak do historii nie tylko organizacji Glory, ale całej dyscypliny. Wrzosek cofał się w kierunku lin, a Hari zasypywał go ciosami. Polak wyprowadził jednak zaskakujące wysokie kopnięcie, które idealnie doszło do celu. Hari padł na ring, próbował się podnieść, lecz nie był w stanie kontynuować walki. 

Było to najważniejsze zwycięstwo Wrzoska w karierze. 37-letni Hari to legenda światowego kickboxingu, na zawodowych ringach stoczył ponad 120 walk, wygrywając 107 z nich, dzierżył tytuł mistrza świata K1 w wadze ciężkiej, w swoich najlepszych latach był prawdziwym postrachem rywali.

Ostatni czas nie był jednak dla niego łaskawy - porażka z Wrzoskiem była czwartą z rzędu, do tego trzeba dołożyć liczne kontuzje, które przyczyniły się do klęsk z Rico Verhoevenem, gdzie Marokańczyk z holenderskim paszportem był zawodnikiem lepszym.

Wrzosek osiągnął coś wielkiego, podkreślał też wyraźnie, że decydujące kopnięcie było elementem jego strategii na tę walkę. Nokaut został wybrany przez Glory najlepszym w 2021 roku. Hari dostanie jednak rewanż, co właśnie zostało potwierdzone.

Do drugiej walki Wrzosek - Hari dojdzie 19 marca w Belgii, będzie to główny pojedynek gali Glory 80. Pochodzący z Pruszkowa zawodnik stanie przed szansą potwierdzenia swoich umiejętności w walce dla największej organizacji kickboxingu na świecie. Pierwsze zwycięstwo mocno podbiło jego notowania i zainteresowanie towarzyszące temu rewanżowi z pewnością będzie ogromne.

• Artur Szpilka zmienia dyscyplinę. "Obraziłem się na boks"
• UFC: Marcin Tybura poznał kolejnego rywala. Ciężkie zadanie Polaka
• KSW: Długa kolejka do Roberto Soldicia. Następny Chuzhigaev, Materla, a może UFC?