Ekstraklasa: Lech wzmocni się przed rundą wiosenną? Dawid Kownacki może wrócić do Poznania

Dawid Kownacki opuścił Lecha Poznań w 2017 roku w glorii jednego z najbardziej utalentowanych polskich piłkarzy. Ani w Sampdorii Genua, ani w Fortunie, do której trafił w styczniu 2019 roku, "Kownaś" nie grał jednak na miarę oczekiwań. 

W Duesseldorfie w rozwinięciu skrzydeł przeszkodziły Polakowi liczne kontuzje. Niemiecki klub nie był jednak zadowolony z tego, co Kownacki dawał drużynie. W końcu latem 2019 roku, po półrocznym pobycie na wypożyczeniu, były piłkarz Lecha został przez Fortunę kupiony za około osiem milionów euro, co było najdroższym transferem w dziejach klubu. 

Będzie powrót do Poznania? 

W 2020 roku Fortuna spadła do 2. Bundesligi, a Kownacki od tego czasu odniósł dwie poważne kontuzje. Dopiero niedawno Polak wrócił do treningów. Niewykluczone jednak, że zamiast walczyć o powrót do składu niemieckiego klubu, wiosną Kownacki będzie próbował po raz drugi zostać mistrzem Polski. W 2015 roku sięgnął po tytuł z "Kolejorzem".

Teraz podopieczni Macieja Skorży prowadzą w tabeli po rundzie wiosennej. Lech w 19 meczach PKO BP Ekstraklasy zgromadził 41 punktów. Poznaniacy o cztery wyprzedzają Pogoń Szczecin, a o sześć Raków Częstochowa. Skorża, który w przeszłości współpracował już z Kownackim, chciałby wypożyczyć siedmiokrotnego reprezentanta Polski.

REKLAMA

Jak donosi "Głos Wielkopolski", taki scenariusz nie jest nierealny. W poniedziałek w Niemczech zamyka się okienko transferowe. Gazeta napisała, że Kownacki otrzyma zielone światło na wypożyczenie, o Fortuna pozyska innego napastnika, a kluby dogadają się co do warunków finansowych pobytu piłkarza w Poznaniu. 

W sobotni wieczór klub z Duesseldorfu poinformował o pozyskaniu Daniel Ginczka z VfL Wolfsburg. 

Napastnik potrzebny od zaraz 

Taki ruch może cieszyć kibiców "Kolejorza". 

REKLAMA

Lech Poznań potrzebuje napastnika, który mógłby grać w wyjściowym składzie od początku rundy wiosennej. Mikael Ishak i Artur Sobiech zmierzali się bowiem niedawno z zakażeniem koronawirusem. 

Poznaniacy wrócą do gry w najwyższej klasie rozgrywkowej 6 lutego. Wówczas zmierzą się na wyjeździe z Cracovią. 

• Andrij Szewczenko nie dla reprezentacji Polski. Media: w grze zostało trzech Polaków
• Grzegorz Krychowiak wskazał wymarzonego selekcjonera. "Nawałka zna reprezentację i zawodników"
• Kasperczak skrytykował czas wyboru selekcjonera. "Zrobiła się z tego szopka"

/empe 

REKLAMA