Piękny gest kapitana kadry. Robert Lewandowski oddał Dawidowi Tomali złoty medal olimpijski

Robert Lewandowski i Dawid Tomala spotkali się w Warszawie, a kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski oddał chodziarzowi złoty medal olimpijski z Tokio, który wylicytował na jednej z aukcji charytatywnych.

2022-03-21, 15:39

Piękny gest kapitana kadry. Robert Lewandowski oddał Dawidowi Tomali złoty medal olimpijski — Robert Lewandowski i Dawid Tomala spotkali się w Warszawie. Kapitan reprezentacji Polski oddał chodziarzowi złoty medal olimpijski z Tokio, który wylicytował na jednej z aukcji charytatywnych. Foto: Shutterstock.com/Stanislav Vedmid/Paweł Skraba

Robert Lewandowski oddał Dawidowi Tomali złoty medal olimpijski z Tokio

Przypomnijmy, że Dawid Tomala był jedną z największych sensacji minionych igrzysk olimpijskich w Tokio. Polak przywrócił wspomnienia z triumfów Roberta Korzeniowskiego. Polak zdobył złoty medal w chodzie na 50 km. Później swój medal przekazał na cele dobroczynne.

Na jednej z aukcji charytatywnych złoty krążek wylicytował kapitan Biało-Czerwonych i napastnik Bayernu Monachium Robert Lewandowski. Jeden z najlepszych piłkarzy na świecie zapłacił za medal 280 tysięcy złotych. Dochód został przeznaczony na fundację założoną przez mistrza z Tokio "ToMali zwycięzcy", która wspiera najmłodszych.

Z uzyskanej sumy 150 tys. przeznaczono na operację 12-letniego Kacpra Woźniaka, który wskutek dziecięcego porażenia mózgowego nie może samodzielnie chodzić. Reszta pieniędzy została przeznaczono na rozwój fundacji - "ToMali zwycięzcy".

Robert Lewandowski i Dawid Tomala spotkali się w Warszawie. "Wspólnie nadal możemy czynić dobro"

Tuż przed przerwą reprezentacyjną na mecze barażowe do MŚ w Katarze [Polacy zagrają ze zwycięzcą meczu Szwecja - Czechy, wcześniej towarzysko ze Szkocją - 24 marca w Glasgow] Robert Lewandowski spotkał się z Dawidem Tomalą i... oddał mu złoty medal z Tokio.

REKLAMA

- Mega człowiek, najlepszy piłkarz świata o wielkim sercu. Chciałbym, aby takich ludzi było jak najwięcej. Robert oddał mi dzisiaj medal, który wylicytował na rzecz Kacperka, aby ten mógł zacząć chodzić. Wsparł, również moją fundację #tomalizwycięzcy. Możemy wspólnie nadal możemy czynić dobro - napisał na Instagramie Dawid Tomala po spotkaniu z "Lewym" [pisownia oryginalna].

Tomala wkrótce będzie musiał przekwalifikować się z dystansu 50 km na 35 km, bo światowa federacja zdecydowała o zmianie długości trasy tej konkurencji. Złoty medalista zapewnia, że nie jest to dla niego problem.