Katar 2022: Louis van Gaal wbił szpilkę FIFA. "Chodzi o pieniądze i interesy"

Reprezentacja Holandii zapewniła sobie udział w mistrzostwach świata w Katarze już w listopadzie ubiegłego roku. Teraz "Oranje" przygotowują się do dwóch meczów towarzyskich - z Danią i Niemcami.

Na konferencji prasowej przed tymi spotkaniami selekcjoner Louis van Gaal poruszył kwestię organizacji mundialu w Katarze. 70-latek nie gryzł się w język. Oskarżył FIFA o to, że kierowała się interesami oraz chęcią zarobku, a nie rozwojem piłki nożnej w tym kraju.

- Uważam to za śmieszne. Będziemy grać w tym kraju, bo FIFA twierdzi, że chce rozwijać tam futbol. To g***o prawda. Chodzi o pieniądze i interesy. To jest główna motywacja FIFA - stwierdził dobitnie.

Zaznaczył też, że trzyma się z dala od organizacji tego typu.

- Jak myślicie? Dlaczego nie jestem członkiem żadnej komisji FIFA? Dlatego, że zawsze dystansowałem się do tego typu organizacji.

Były menedżer Manchesteru United przyznał jednak, że jest członkiem komisji w holenderskiej federacji (KNVB), która spotyka się co miesiąc, aby ocenić bieżącą sytuację w Katarze w kontekście łamania praw człowieka. Holendrzy jako jedni z nielicznych otwarcie sprzeciwiają się organizacji mundialu w Katarze.

Mistrzostwa świata rozpoczną się 21 listopada. Reprezentacja Polski 29 marca zagra w finale baraży ze zwycięzcą meczu Szwecja - Czechy.

• Leroy Merlin wciąż jest sponsorem reprezentacji Polski. Presja na PZPN narasta
• Szkocja - Polska. Debiutanci nie wygrali od 25 lat. Czesław Michniewicz przełamie złą passę?
• Katar 2022: Rosja chciała zaszkodzić reprezentacji Polski. CAS wydał wyrok

JK