ATP Monte Carlo: Hurkacz znowu słabszy od Dimitrowa. Półfinał nie dla Polaka

Hubert Hurkacz po zaciętym boju uległ Bułgarowi Grigorowi Dimitrowowi 4:6, 3:6, 6:7 (2-7) w ćwierćfinale turnieju ATP Masters 1000 rozgrywanego na kortach ziemnych w Monte Carlo. 

2022-04-15, 16:29

ATP Monte Carlo: Hurkacz znowu słabszy od Dimitrowa. Półfinał nie dla Polaka

Hubert Hurkacz w poprzednich latach nie radził sobie zbyt dobrze na nawierzchni ziemnej - dość powiedzieć, że w ubiegłym roku wygrał na "mączce" zaledwie jeden mecz. 

Hurkacz znowu minimalnie przegrał z Dimitrowem 

W tegorocznej edycji turnieju ATP Masters 1000 25-letni wrocławianin grał jednak na bardzo dobrym poziomie. Po trzech kolejnych wygranych meczach, po raz pierwszy w karierze awansował do ćwierćfinału prestiżowego turnieju w Monte Carlo. 

Jego rywalem w walce o półfinał był utytułowany Bułgar Grigor Dimitrow, z którym Hurkacz miał warunki do wyrównania. W październiku ubiegłego roku Polak uległ bowiem Dimitrowowi w ćwierćfinale turnieju w Indian Wells. Wówczas obaj panowie stworzyli kapitalne widowisko, w którym o losach awansu do półfinału zadecydował tie-break w trzecim secie

Nie inaczej było w piątek. Niestety, po raz kolejny lepszy okazał się Grigor Dimitrow.

REKLAMA

Wygrana była blisko 

Hubert Hurkacz w pierwszym secie nie radził sobie zbyt dobrze. Już w trzecim gemie stracił serwis i do końca partii nie był w stanie odrobić straty. Polak nie ukrywał irytacji przebiegiem rywalizacji. Po jednej z akcji zdenerwowany wypuścił rakietę z rąk. 

Na szczęście, najlepszy polski tenisista opanował nerwy i okazał się lepszy w drugim secie. W szóstym gemie przełamał rywala, po tym jak Dimitrow posłał piłkę w aut. Hurkacz odskoczył Bułgarowi na dwa gemy i spokojnie kontrolował sytuację na korcie. Seta zakończył efektownym skrótem. 

Wydawało się, że Hubert Hurkacz złapał swój rytm i jest na najlepszej drodze do awansu. Polak rozpoczął trzecią partię od przełamania. Niestety, Dimitrow błyskawicznie odrobił stratę. 

REKLAMA

Mecz stał się bardzo zacięty, a na korcie nie brakowało długich wymian. Zupełnie jak podczas jesiennego meczu w Indian Wells. W ósmym gemie Hurkacz zdołał obronić dwa break pointy, a w kolejnym w znakomitym stylu przełamał rywala! Niestety, Polak znowu nie poszedł za ciosem. Dimitrow zdołał wyrównać na 5:5. 

Dimitrow wyraźnie lepszy w tie-breaku 

Ostatecznie o losach meczu zadecydował tie-break. Niestety, decydująca rozgrywka była dość jednostronna.

REKLAMA

Dimitrow szybko odskoczył Hurkaczowi, który wygrał łącznie tylko dwa punkty. Mimo porażki, Hubert Hurkacz może być zadowolony ze swojej postawy. Po raz pierwszy w karierze dotarł do ćwierćfinału turnieju rangi ATP Masters 1000 rozgrywanego na ceglanych kortach.

W sobotnim półfinale Grigor Dimitrow zmierzy się z Hiszpanem Alejandro Davidovichem Fokiną, który w ćwierćfinale pokonał Amerykanina Taylora Fritza 2:6, 6:4, 6:3. Nie będzie to łatwa przeprawa dla Bułgara - Davidovich Fokina wyrzucił z turnieju w Monte Carlo m.in. lidera rankingu Serba Novaka Djokovicia.

Czytaj także:

kp, empe 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej