Roland Garros 2022: Iga Świątek uwalnia się od presji. "Wiem, że ta passa może się niedługo skończyć"

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek, faworytka rozpoczynającego się w niedzielę wielkoszlemowego French Open, czuje się zrelaksowana, ale i świadoma, że jej szalona seria 28 zwycięskich meczów może się skończyć. - To zdrowe być tego świadomym - powiedziała Polka na konferencji prasowej w Paryżu.

2022-05-20, 15:12

Roland Garros 2022: Iga Świątek uwalnia się od presji. "Wiem, że ta passa może się niedługo skończyć"
Iga Świątek jest świadoma, że jej niesamowita seria może się niedługo skończyć. Foto: ALBERTO LINGRIA/Reuters/Forum

Poznaliśmy drabinkę turnieju

Liderka światowego rankingu Iga Świątek w pierwszej rundzie wielkoszlemowego French Open zmierzy się z tenisistką, która przebrnie kwalifikacje. Polka pozna jej nazwisko w piątek.

W drugiej rundzie przeciwniczką Świątek może być Amerykanka Alison Riske lub Ukrainka Dajana Jastremska. Jeśli wyżej rozstawione tenisistki będą wygrywały swoje mecze, to w trzeciej rundzie na Świątek będzie czekała Ludmiła Samsonowa. Iga Świątek z Rosjanką stoczyła ostatnio ponad trzygodzinny bój w półfinale kwietniowego turnieju w Stuttgarcie.

Szlagierowo może wyglądać spotkanie Świątek w czwartej rundzie, w której teoretycznie jej droga spotyka się z Simoną Halep lub Jeleną Ostapenko. Rozstawiona z numerem 19 Rumunka to zwyciężczyni French Open z 2018 roku, której bukmacherzy dają największe po Świątek szanse na triumf w Paryżu.

Grająca z "13" Łotyszka to natomiast ostatnia pogromczyni Polki. Ostapenko, która w Paryżu triumfowała w 2017 roku, była górą 16 lutego w 1/8 finału turnieju w Dubaju. Od tego meczu Polka pozostaje niepokonana.

W tej samej ćwiartce znajduje się także Czeszka Karolina Pliskova (nr 8). Do tej samej połówki trafiły natomiast m.in. rozstawiona z "trójką" Hiszpanka Paula Badosa i Białorusinka Aryna Sabalenka (nr 7).

Tytułu broni Barbora Krejcikova. Forma rozstawionej z numerem drugim czeskiej tenisistki jest sporą niewiadomą, bo z powodu kontuzji łokcia nie grała od trzech miesięcy. 

REKLAMA

Iga Świątek: wciąż mam wiele do poprawienia

- Wiem, że ta passa może się niedługo skończyć. Nie chcę mieć złamanego serca, kiedy to się stanie. To zdrowe być tego świadomym - powiedziała Polka na konferencji prasowej w Paryżu.


Posłuchaj

W tej części sezonu najważniejszym turniejem będzie wielkoszlemowy French Open w Paryżu, który rozpocznie się 22 maja (PR1) 0:23
+
Dodaj do playlisty

 

- Jestem bardziej zrelaksowana. Udało mi się udowodnić sobie i innym, że mogę należeć do najlepszych. Wcześniej nie miałam tyle pewności siebie. W tym roku czuję o wiele więcej spokoju - oceniła Świątek, triumfatorka turnieju na kortach im. Rolanda Garrossa w 2020 roku.

Od połowy lutego tenisistka z Raszyna nie przegrała meczu. Zwyciężyła w pięciu turniejach z rzędu: w Dausze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie i Rzymie.

- Świat się zmienił, to na pewno - przyznała Świątek, odpowiadając na pytanie, jak się odnajduje w roli liderki rankingu WTA. - Ale czuję się, jakbym nadal była tą samą osobą, tą samą zawodniczką. I wiem, że wciąż mam wiele do poprawienia - dodała.


Iga Świątek i jej wygrane Iga Świątek i jej wygrane

Czytaj także:

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej