Mariusz Wach wraca na ring. "Wiking" spróbuje podbić Afrykę
Mariusz Wach (36-8, 19 KO) zmierzy się z reprezentantem Republiki Południowej Afryki Kevinem Lereną (27-1, 14 KO). Pojedynek odbędzie się 17 września w Emperors Palace w Johannesburgu.
2022-06-15, 13:41
Popularnego "Wikinga" czeka trudne zadanie - jego rywal, który w przeszłości był uważany za wschodzącą gwiazdę kategorii cruiser, ma na koncie tylko jedną porażkę i jest zdecydowanym faworytem pojedynku. Z kolei mierzący 202 cm Wach przegrał dwie ostatnie walki - najpierw na pełnym dystansie uległ Hughiemu Fury'emu, a następnie po raz pierwszy w karierze został znokautowany przez Arslanbeka Makhmudowa.
Znacznie niższy od Wacha, bo mierzący 185 cm Kevin Lerena udowodnił jednak, że potrafi sobie poradzić z rywalem o większych gabarytach - niedawno pokonał potężnie zbudowanego Rumuna Bogdana Dinu. Afrykanin nie zamierza jednak lekceważyć Wacha.
- To trudny rywal, bardzo doświadczony, dla mnie więc będzie to krok w górę. Wach to prawdziwy "ciężki", jeden z największych gości w tym biznesie. Trudno będzie go pobić, wierzę jednak, że tego dokonam. Polak mierzył się z najlepszymi w tym biznesie, wniesie do ringu swoje warunki fizyczne i wielkie doświadczenie, muszę więc być sprytny, bystry i szybki, nie mogę też pozwolić sobie na żadne błędy w obronie - zapewnia Kevinem Lerena.
Klasę 42-letniego "Wikinga" docenia także Rodney Berman, promotor pięściarza z RPA - Wach przegrywał tylko z najlepszymi, jest wielki, ale Kevin zaadaptował styl Mike'a Tysona i swoją szybkością będzie niwelował rozmiary przeciwników - oświadczył.
REKLAMA
- UFC: Porażka Joanny Jędrzejczyk. Po walce zostawiła rękawice w oktagonie
- KSW 71: Znamy pełną kartę walk. Ziółkowski, Różalski, Mańkowski i Szpilka wystąpią w Toruniu
- UFC: Zła passa przerwana. Karolina Kowalkiewicz wygrywa po raz pierwszy od czterech lat
bg
REKLAMA