Ekstraklasa: Lech Poznań zbroi się przed nowym sezonem. "Kolejorz" chce wzmocnić defensywę
Lech Poznań jest bliski pozyskania szwedzkiego obrońcy Pavle Vagicia - podaje Tomasz Włodarczyk z serwisu meczyki.pl. Transfer 22-latka ma kosztować mistrza Polski ok. 4,5 mln złotych.
2022-06-28, 09:37
"Kolejorz" szuka wzmocnień przed nowym sezonem, w którym czeka go gra na trzech frontach: w el. Ligi Mistrzów, Ekstraklasie oraz Pucharze Polski. Aby uniknąć powtórki z rozgrywek 2020/21, kiedy Lech wprawdzie zagrał w fazie grupowej Ligi Europy, ale w krajowych rozgrywkach był dopiero 11., włodarze klubu zamierzają rozbudować kadrę.
Pierwszym letnim transferem "Kolejorza" ma być Szwed Pavle Vagić. 22-latek jest graczem Rosenborga Trondheim, gdzie w rozpoczętym niedawno sezonie ligi norweskiej rozegrał 11 spotkań, na murawie spędzając 79 proc. możliwego czasu gry. Urodzony w Malmoe zawodnik, który może grać zarówno na stoperze, jak i w pomocy, ma na koncie bogatą karierę w reprezentacjach juniorskich. Vagić grał we wszystkich kategoriach wiekowych - od U-15 do U-21.
Młody Szwed z serbskim paszportem pozytywnie zapatruje się na grę w Ekstraklasie. Jak donosi Tomasz Włodarczyk, Lech złożył już dwie oferty Rosenborgowi. Oba kluby są bliskie osiągnięcia porozumienia ws. transferu.
Mierzący 188 cm defensor może zastąpić na stadionie przy ul. Bułgarskiej Lubomira Satkę. Słowak prawdopodobnie opuści tego lata ekipę Lecha - jego kontrakt wygasa z końcem czerwca przyszłego roku, dlatego letnie okno transferowe będzie ostatnią okazją, by "Kolejorz" zarobił na jego odejściu.
REKLAMA
Jeśli Vagić dołączy do mistrza Polski, będzie trzecim Szwedem w szatni Lecha. W drużynie z Poznania grają już Mikael Ishak oraz Jesper Karlstroem. Obaj mają za sobą udane rozgrywki - Ishak został wicekrólem strzelców i najlepszym napastnikiem Ekstraklasy, zaś Karlstroem znalazł się w gronie nominowanych do nagrody dla najlepszego pomocnika sezonu.
- Czesław Michniewicz szykuje pozew ws. głośnej publikacji. Selekcjoner oskarży autora o zniesławienie
- Korupcja w futbolu: sąd nad Czesławem Michniewiczem. Sympatia miesza się z rozczarowaniem
- Ranking FIFA: Biało-Czerwoni utrzymali pozycję. Przetasowania w pierwszej dziesiątce
bg
REKLAMA