Nicki Pedersen w nowej roli. Gwiazda żużla będzie jak Ozzy Osbourne
Trzykrotny indywidualny żużlowy mistrz świata Duńczyk Nicki Pedersen będzie miał własne reality show, w którym pokazane zostanie jego codzienne życie prywatne z partnerką i trójką dzieci.
2022-08-09, 09:20
- Stacja telewizyjna zaplanowała 10 odcinków, lecz jeżeli uzyskamy oglądalność na odpowiednim poziomie, to nakręcone zostaną kolejne sezony - powiedział Pedersen dziennikowi "Ekstrabladet".
Duńczycy nie mają wątpliwości: z nim nie można się nudzić
Gazeta oceniła, że znany z temperamentu i wielu przygód na torze i poza nim żużlowiec sprawia, iż nigdy nie można się nudzić i "serial będzie z pewnością przebojem telewizji".
Pedersen opisał, że pokazane zostanie jego codzienne życie od podszewki, bez żadnych upiększeń. - Po prostu tak, jak wygląda, na dobre i złe. Pierwsze odcinki zostały już nakręcone w Dubaju, Polsce i Hiszpanii - przekazał.
W reality show występuje cała rodzina żużlowca, czyli partnerka Anna Natascha Oehlin Hoe oraz dzieci Mikkeline, Liva i Mikkel. Jak oceniły media, będzie to odpowiednik serialu o rodzinie Kardashian czy muzyka Black Sabbath Ozziego Osborne'a.
Nicki Pedersen przez lata odmawiał telewizji
Pedersen jest tak popularny w Danii, że proponowano mu uczestnictwo w wielu programach, lecz zawsze odmawiał.
- Mam już 45 lat i myślę, że nadszedł czas, aby otworzyć się i pokazać życie prywatne. Proponowano mi udział we wszystkich chyba możliwych programach, oferując po kilkaset tysięcy koron, nawet w duńskiej edycji "Tańca z gwiazdami", lecz nie chciałem się wygłupiać - powiedział żużlowiec.
Duńczyk zdobył indywidualne mistrzostwo świata w latach 2003, 2007-08, a drużynowo w 2006, 2008, 2012 i 2014. Obecnie jeździ w barwach duńskiego Holsted i GKM Grudziądz. W polskiej lidze startuje od 1999 roku. Wcześniej robił to też w Wielkiej Brytanii, Szwecji i Rosji.
- Bartosz Zmarzlik: pod taśmą nie ma ludzi z przypadku [NASZ WYWIAD]
- PGE Ekstraliga. Tąpnięcie w Stali Gorzów. Bartosz Zmarzlik odchodzi! "Muszę coś zmienić"
- Hity transferowe w polskim żużlu. Protasiewicz, Hampel, Gollob - Zmarzlik nie jest pierwszy
/empe
REKLAMA