Wspinaczka sportowa na czas. Polki zrobiły sobie w Monachium mistrzostwa Polski. Skąd ta dominacja?

Aleksandra Mirosław (złoto), Aleksandra Kałucka (srebro) i Natalia Kałucka (brąz) zajęły komplet miejsc na podium konkursu wspinaczki rozegranego podczas mistrzostw Europy w Monachium. Z czego wynika dominacja Polek w tej dyscyplinie? Odpowiada mistrzyni Europy i rekordzistka świata Aleksandra Mirosław.

2022-08-16, 10:58

Wspinaczka sportowa na czas. Polki zrobiły sobie w Monachium mistrzostwa Polski. Skąd ta dominacja?

Aleksandra Mirosław została mistrzynią Europy we wspinaczce na czas. Rekordzistka świata w finale imprezy rozgrywanej w Monachium pokonała Aleksandrę Kałucką. Rywalizacja była popisem Polek - brąz wywalczyła Natalia Kałucka, a czwarte miejsce zajęła Patrycja Chudziak.

W Monachium Aleksandra Mirosław wprawdzie nie zdołała poprawić swojego najlepszego czasu, ale i tak jest bardzo zadowolona z występu na mistrzostwach Europy.

- Nie zamierzam kończyć z kolekcjonowaniem tytułów, to moje oficjalne zobowiązanie! Wiem, że był duży "hype" na kolejny rekord świata, ale te wyniki są tylko skutkami ubocznymi ciężkiej pracy. Rekord może zostać pobity w każdej chwili, a tytuł zostaje na zawsze - tłumaczy w rozmowie z Rafałem Bałą z Polskiego Radia.

Polki zajęły nie tylko wszystkie stopnie podium w Monachium, ale również dwie kolejne lokaty. - To świetnie, że mamy pięć pierwszych miejsc. Dziewczyny mnie gonią, ja uciekam - każda z nas na tym korzysta i efektem ubocznym tej rywalizacji jest tak dobry wynik na ME - cieszy się Aleksandra Mirosław.

REKLAMA

Trudno przypomnieć sobie inną dyscyplinę, w której Biało-Czerwoni aż tak zdominowaliby rywalizację w ostatnich latach. Na czym polega fenomen wspinaczki na czas nad Wisłą?

- Mamy bardzo dobrych trenerów i zawodników. Do tego w Tarnowie i Lublinie dysponujemy świetnymi bazami treningowymi. Mamy też tradycje w tej konkurencji i wyrównaną rywalizację na krajowym podwórku. To wszystko składa się na dobre rezultaty - wyjaśnia świeżo upieczona mistrzyni Europy.