Tak się bawią w szczytnym celu Iga Świątek i Rafa Nadal. Mecz "Tennis Plays for Peace" [wideo]

2022-08-25, 09:41

Tak się bawią w szczytnym celu Iga Świątek i Rafa Nadal. Mecz "Tennis Plays for Peace" [wideo]
Coco Gauff gratuluje Idze Świątek z Rafael Nadal przyjmuje gratulacje od John McEnroe podczas charytatywnego meczu na kortach w Nowym Jorku . Foto: PAP/USOpen

Liderka rankingu WTA Iga Świątek zagrała w "Tennis Plays for Peace" w parze ze swoim wielkim idolem – Rafaelem Nadalem. Zagraniami Polki i Hiszpana zachwycała się licznie zgromadzona publiczność. 

Wydarzenie, które zorganizowano w celu wsparcia walczącej z rosyjską inwazją Ukrainy odbyło się 24 sierpnia, w ukraińskim dniu niepodległości, na Louis Armstrong Stadium - jednym z kortów, na którym rozgrywane są mecze US Open.

Iga Świątek i Rafael Nadal zaprezentowali swoje umiejętności grając w duecie przeciwko parze Coco Gauff i John McEnroe. 

Duet Świątek - Nadal nie tylko świetnie się bawił, ale także odniósł zwycięstwo

Kosmiczny mikst w pokazowym super tie-breaku okazał się lepszy od pary Coco Gauff i John McEnroe, wygrywając 10:8. 

Zagrania Polki i Hiszpana wzbudzały aplauz publiczności, widać było, że Rafa i Iga świetnie się bawią i inspirują.

Szybko okazało się, że po jednej stronie siatki staną triumfatorzy French Open, a po drugiej zawodnicy z USA. W rolę arbitra wcielił się Patrick McEnroe, a - co ciekawe - cała piątka była zaopatrzona w mikrofony, które pozwalały widzom na żywo wsłuchiwać się w interakcje pomiędzy zawodnikami.

Już podczas rozgrzewki sytuację zabawnie komentowała Gauff, która wyrażała nadzieję, że nie popełni gafy w postaci podwójnego błędu serwisowego i głośno wyrażała swoje obawy na temat odbioru serwisu Nadala. "Proszę, tylko nie as..." - mówiła przed wprowadzeniem piłki do gry przez Hiszpana.

Gra toczyła się na zasadzie super tie-breaka, czyli do 10 zdobytych punktów. Świątek i Nadal objęli prowadzenie 3-0, m.in. dzięki udanemu lobowi Polki, który zaskoczył McEnroe. "Proszę nie zapominać, że Coco ma 18 lat, ale John nie... " - skomentował żartobliwie jego brat Patrick.

Później publiczność nagrodziła Świątek i Nadala za efektowne zagrania pomiędzy nogami. Na pierwszą zmianę stron para europejska schodziła przy prowadzeniu 5-1, ale chwilę później zrobiło się 6-5. W międzyczasie Nadal zaserwował od dołu próbując przechytrzyć McEnroe, a Amerykanin wściekł się - tym razem dla żartów, choć w czasie zawodowej kariery był to jego "znak firmowy" - i rzucił rakietą o ziemię po tym, jak sędzia liniowy nie uznał mu asa.

"Niezły serwis" - chwaliła Gauff podanie Świątek, które okazało się nie odebrania. "Szkoda, że nie umiem tak serwować, kiedy tego chcę" - odparła z uśmiechem Polka, która wraz z Hiszpanem nie wypuścili przewagi z rąk i dowieźli zwycięstwo do końca. 10-8.

- Cieszę się, że jesteśmy zjednoczeni i że - jako osoby publiczne - sportowcy robią tyle dobrego - powiedziała Świątek w wywiadzie na korcie.

- Jestem dumna z imprezy, którą zorganizowałam w Polsce, bo odbiło się to szerokim echem i przyniosło spory dochód, który wspomógł ukraińskie dzieci. Dla mnie to było ogromne i wzruszające przeżycie - dodała.

- Iga jest dla mnie inspiracją. Jest naturalna i skromna. To była dla mnie przyjemność grać obok niej na korcie. Mieliśmy dobrą zabawę w szczytnym celu – powiedział po spotkaniu Nadal – 14-krotny triumfator French Open.

Takimi zagraniami Nadal i Świątek wzbudzali zachwyt. Skrót meczu:

Na co zostanie przeznaczony dochód z wydarzenia?

Całkowity dochód z biletów, które sprzedawane były za 25 lub 50 dolarów, zostanie przekazany organizacji GlobalGiving, niosącej pomoc humanitarną osobom dotkniętym wojną w różnych regionach Ukrainy oraz w krajach sąsiadujących, do których trafili uchodźcy.

Według szacunków organizatorów już udało się zebrać 1,2 miliona dolarów.

Planowane są także zbiórki w czasie wielkoszlemowych zmagań w Nowym Jorku, a organizatorzy spodziewają się, że zebrana kwota przekroczy dwa miliony dolarów.

Czytaj także:


Polecane

Wróć do strony głównej