Puchar CEV: PGE Skra Bełchatów dopełniła formalności. Dynamo Apeldoorn rozbite w rewanżu
Siatkarze PGE Skry Bełchatów pokonali w środę we własnej hali holenderskie Dynamo Apeldoorn 3:0 (25:18, 25:16, 25:19) w rewanżowym meczu 1/32 finału Pucharu CEV i awansowali do kolejnej rundy. Zmierzą się w niej z francuskim Chaumont VB 52.
2022-10-26, 22:03
W pierwszym spotkaniu rozegranym w ubiegłym tygodniu w Holandii polski zespół także zwyciężył 3:0.
Z jeszcze większą łatwością bełchatowianie triumfowali w rewanżu. Mimo nieobecności w składzie m.in. Mateusza Bieńka i Serba Aleksandara Atanasijevica w żadnym z trzech setów podopieczni trenera Joela Banksa nie pozwolili rywalom na przekroczenie bariery 20 punktów. Najskuteczniejsi wśród gospodarzy byli Wiktor Musiał (17) i Czech Lukas Vasina (10).
Dynamo wcześniej odpadło z eliminacji Ligi Mistrzów po rywalizacji z portugalską Benficą Lizbona.
W pierwszym meczu w 1/16 finału z Chaumont VB 52 bełchatowianie zagrają we własnej hali 10 listopada.
PGE Skra do tej pory pięciokrotnie grała w Pucharze CEV. Najdalej doszła do półfinału. W tej fazie rozgrywek w minionym sezonie bełchatowianie zostali wyeliminowani przez francuski Tours VB.
Czytaj także:
- Superpuchar Polski siatkarzy: Jastrzębski Węgiel obronił trofeum! ZAKSA przegrała w Lublinie
- Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wycofuje się z klubowych mistrzostw świata. "Chodzi o bezpieczeństwo"
- Rasistowski atak na gwiazdę włoskiej kadry siatkarek. Media solidaryzują się z Paolą Egonu
red/PAP
REKLAMA