Serie A: Arkadiusz Milik nie zostanie w Juventusie? Media: klub traci cierpliwość

W letnim okienku transferowym Arkadiusz Milik został wypożyczony z Olympique Marsylia do Juventusu. Początek polskiego napastnika w turyńskim zespole był co najmniej dobry: Polak strzelił kilka bramek, a media i kibice we Włoszech domagali się, by grał więcej i był partnerem Dusana Vlahovicia w ataku. 

Arkadiusz Milik przestał strzelać 

Niestety, w ostatnich tygodniach Milik zatracił skuteczność. W Serie A po raz ostatni trafił do siatki na początku października. Ostatnie sześć ligowych meczów to zero bramek Polaka. W międzyczasie napastnik pokonał jedynie bramkarza Benfiki w przegranym meczu Ligi Mistrzów (3:4). 

Dotychczasowy dorobek Polaka w barwach "Starej Damy" to 11 bramek i trzy gole w lidze oraz pięć występów i dwa trafienia w LM, z której Juventus zdążył już odpaść.

Według "Tuttosportu". słabsza dyspozycja napastnika sprawiła, iż szefowie Juventusu zaczęli się zastanawiać, czy powinni wykupić Milika z Marsylii. Do niedawna wydawało się to formalnością, zwłaszcza, że turyńczycy zapewnili sobie bardzo atrakcyjne warunki ewentualnego transferu.

REKLAMA

By pozyskać Milika na stałe, musieliby zapłacić dziewięć milionów euro, łącznie z bonusami.

Styczeń będzie kluczowy 

Włoski dziennik poinformował, że sprawa nie jest jeszcze przesądzona. Kluczowym okresem dla Milika ma być początek przyszłego roku. Od jego formy po powrocie piłkarzy do rozgrywek klubowych po mundialu ma zależeć jego przyszłość. 

Ostatnią okazję przed mundialem na poprawienie swoich notowań w klubie Arkadiusz Milik, który znalazł się w składzie reprezentacji Polski na turniej w Katarze, będzie miał w niedzielę. Juventus podejmie wówczas Lazio Rzym.

REKLAMA

>>> MŚ Katar 2022: oficjalne składy reprezentacji na mundial <<<

• MŚ Katar 2022: przewidzieli zwycięzcę mundialu, dobre wieści dla Polski - "z Francją w 1/8 finału"
• MŚ Katar 2022: MSZ przygotowało poradnik dla polskich kibiców
• Były szef FIFA ujawnia jak Katar otrzymał prawo organizacji mundialu. "Oczywiście chodziło o pieniądze"

/empe