Premier League: Łukasz Fabiański nie zatrzymał Arsenalu. Zwycięstwa Liverpoolu i Newcastle

Prowadzący w tabeli Premier League Arsenal pokonał w derbach Londynu West Ham United 3:1 w 17. kolejce - pierwszej po mundialu w Katarze. W bramce gości wystąpił Łukasz Fabiański. Zwycięstwa odniosły też m.in. ekipy Newcastle United i Liverpoolu.

2022-12-27, 07:22

Premier League: Łukasz Fabiański nie zatrzymał Arsenalu. Zwycięstwa Liverpoolu i Newcastle
Arsenal pewnie pokonał West Ham w meczu 17. kolejki Premier League. Foto: GLYN KIRK/AFP/East News

West Ham postraszył lidera, ale to nie wystarczyło

Do przerwy to "Młoty" prowadziły 1:0 po bramce Algierczyka Saida Benrahmy z rzutu karnego (27.). Jednak w 53. minucie gospodarzom dopisało szczęście - zza pola karnego strzał oddał Norweg Martin Odegaard, ale uderzenie było tak słabe, że przypadkowo zamieniło się w idealne, prostopadłe podanie do Bukayo Saki. Reprezentant Anglii bez problemu wykorzystał sytuację sam na sam z Fabiańskim.

Polski bramkarz wtedy szans nie miał, ale przy drugiej bramce dla "Kanonierów" pięć minut później mógł spisać się lepiej. Z ostrego kąta uderzał Brazylijczyk Gabriel Martinelli, a piłka wślizgnęła się do bramki przy bliższym słupku, mimo że Fabiański stał tuż obok.

Arsenal musi radzić sobie jeszcze przez kilka tygodni bez brazylijskiego napastnika Gabriela Jesusa, który doznał kontuzji w czasie mistrzostw świata. Jego następcą miał być Eddie Nketiah i Anglik wywiązał się z tej roli w 69. minucie, kiedy w ładnym stylu wykończył nie mniej efektowny atak gospodarzy, ponownie pozostawiając Fabiańskiego bez szans i ustalając wynik.

"Kanonierzy" w 15 spotkaniach wywalczyli 40 punktów, WHU jest na 16. pozycji i ma 14 punktów - tylko o dwa więcej od zamykającego tabelę Southampton.

REKLAMA

Pewne zwycięstwa Newcastle i Liverpoolu. Rekord Robertsona

Na drugim miejscu jest Newcastle United, które pokonało na wyjeździe Leicester City 3:0. To szóste z rzędu ligowe zwycięstwo "Srok", które zgromadziły 33 punkty, ale rozegrały o jeden mecz więcej od lidera.

Trzeci jest broniący tytułu Manchester City - 32 pkt, a kolejne lokaty zajmują Tottenham Hotspur - 30 i Manchester United - 26. Ekipy z Manchesteru rozegrały po 14 meczów, londyńczycy - o dwa więcej.

W innym spotkaniu w poniedziałek Aston Villa, której piłkarzami są Matty Cash i Jan Bednarek (obaj tego dnia byli rezerwowymi), przegrała u siebie z Liverpoolem 1:3. Pierwszą bramkę dla gości już w piątej minucie zdobył Mohamed Salah. Egipcjanin skierował piłkę do siatki po podaniu Andrew Robertsona. Była to 54. w karierze asysta Szkota w Premier League, co jest rekordem wśród obrońców. Dotychczas w klasyfikacji wszech czasów dzielił pierwsze miejsce z byłym zawodnikiem Evertonu i Wigan Athletic Leightonem Bainesem.

Na 2:0 podwyższył w 37. minucie Holender Virgil van Dijk. Stratę zmniejszył Ollie Watkins (59.), a wynik ustalił 18-letni Hiszpan Stefan Bajcetic (81.), który zdobył swoją pierwszą bramkę w seniorskich rozgrywkach.

REKLAMA

Liverpool zgromadził 25 punktów w 15 meczach i jest na szóstej pozycji. Aston Villa ma o siedem mniej, a rozegrała o jedno spotkanie więcej.

- Naszym celem musi pozostać awans do Ligi Mistrzów i mamy jeszcze wiele meczów, żeby to osiągnąć. Czekają nas trudne chwile w meczach, po meczach, między meczami... Ale dziś mamy trzy punkty i to najlepszy sposób, żeby zbliżyć się do celu - skomentował trener zwycięzców Niemiec Juergen Klopp.

Wpadka Tottenhamu. Wygrane Wolverhampton i Brighton

W pierwszym poniedziałkowym spotkaniu Tottenham Hotspur przegrywał na wyjeździe z Brentfordem 0:2, ale ostatecznie zremisował 2:2. Nietypową serię kontynuuje napastnik gości Harry Kane, który zdobył przynajmniej jedną bramkę w każdym z siedmiu występów w tzw. Boxing Day, czyli 26 grudnia. Łącznie w spotkaniach tego dnia trafił do siatki 10 razy i jest pod tym względem rekordzistą Premier League.

- Tracimy gole, dopiero wtedy zaczynamy grać i odrabiamy straty. Musimy wreszcie być gotowi i mentalnie silni od pierwszej sekundy - skomentował włoski szkoleniowiec "Kogutów" Antonio Conte.

REKLAMA

Brentford dobrze radzi sobie w tym sezonie w ligowych spotkaniach z rywalami z tzw. wielkiej szóstki. Wcześniej zremisował z Chelsea Londyn i pokonał oba kluby z Manchesteru: United i City. Porażki doznał tylko z Arsenalem (z Liverpoolem zagra 2 stycznia).

Jedną z bramek dla gospodarzy zdobył Ivan Toney, którego przyszłość w zespole jest niepewna ze względu na zarzuty o 262-krotne złamanie przepisów dotyczących obstawiania meczów. Jego ewentualne zawieszenie byłoby dużym ciosem dla klubu, bo Toney ma w tym sezonie już 11 ligowych bramek i ustępuje pod tym względem jedynie Norwegowi Erlingowi Haalandowi z Manchesteru City - 18 oraz Kane'owi - 13.

Powody do radości miał Hiszpan Julen Lopetegui, który zadebiutował na ławce trenerskiej Wolverhampton Wanderers. "Wilki" pokonały na wyjeździe Everton 2:1 dzięki bramce w piątej doliczonej minucie drugiej połowy. Z kolei szkoleniowiec gospodarzy Frank Lampard jest pod coraz większą presją - jego podopieczni w ostatnich ośmiu kolejkach zdobyli tylko cztery punkty.

Ponadto Brighton, wciąż bez wracającego do pełni sił po poważniej kontuzji Jakuba Modera, pokonał na wyjeździe Southampton 3:1.

REKLAMA

We wtorek Chelsea podejmie AFC Bournemouth, a Manchester United zagra na Old Trafford z Nottingham Forest. Na zakończenie kolejki w środę Leeds United zmierzy się u siebie z Manchesterem City. W piątek rozegrane zostaną z kolei pierwsze spotkania 18. serii

Wyniki 17. kolejki angielskiej Premier League:

poniedziałek
Brentford 2 - Vitaly Janelt 15, Ivan Toney 54
Tottenham Hotspur 2 - Harry Kane 65, Pierre-Emile Hoejbjerg 61
Southampton 1 - James Ward-Prowse 73
Brighton & Hove Albion 3 - Adam Lallana 14, Romain Perraud 35-samob., Solomon March 56
Crystal Palace 0
czerwona kartka: Tyrick Mitchell 34, James Tomkins 57
Fulham Londyn 3 - Bobby De Cordova-Reid 31, Tim Ream 71, Aleksandar Mitrovic 80
Everton 1 - Yerry Mina 7
Wolverhampton Wanderers 2 - Daniel Podence 22, Rayan Ait Nouri 90+5
Leicester City 0
Newcastle United 3 - Chris Wood 3-karny, Miguel Almiron 7, Joelinton 32
Aston Villa 1 - Ollie Watkins 59
Liverpool 3 - Mohamed Salah 5, Virgil van Dijk 37, Stefan Bajcetic 81
Arsenal Londyn 3 - Bukayo Saka 53, Gabriel Martinelli 58, Eddie Nketiah 69
West Ham United 1 - Said Benrahma 27-karny
wtorek
Chelsea - AFC Bournemouth
Manchester United - Nottingham Forest
środa
Leeds United - Manchester City

Tabela:
M Z R P Bramki Pkt
1. Arsenal 15 13 1 1 36 12 40
2. Newcastle United 16 9 6 1 32 11 33
3. Manchester City 14 10 2 2 40 14 32
4. Tottenham Hotspur 16 9 3 4 33 23 30
5. Manchester United 14 8 2 4 20 20 26
6. Liverpool 15 7 4 4 31 18 25
7. Brighton&Hove Albion 15 7 3 5 26 20 24
8. Fulham 16 6 4 6 27 26 22
9. Chelsea 14 6 3 5 17 17 21
10. Brentford 16 4 8 4 25 27 20
11. Crystal Palace 15 5 4 6 15 21 19
12. Aston Villa 16 5 3 8 17 25 18
13. Leicester City 16 5 2 9 25 28 17
14. AFC Bournemouth 15 4 4 7 18 32 16
15. Leeds United 14 4 3 7 22 26 15
16. West Ham United 16 4 2 10 13 20 14
17. Everton 16 3 5 8 12 19 14
18. Wolverhampton Wanderers 16 3 4 9 10 25 13
19. Nottingham Forest 15 3 4 8 11 30 13
20. Southampton 16 3 3 10 14 30 12

Czytaj także:

red/PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej