Premier League: Manchester City rozbił lidera i nie rezygnuje z tytułu! Arsenal traci przewagę
Prowadzący w tabeli angielskiej Premier League piłkarze Arsenalu Londyn przegrali na wyjeździe z broniącym tytułu Manchesterem City 1:4 w meczu na szczycie w 33. kolejce. West Ham United Łukasza Fabiańskiego uległ w Londynie Liverpoolowi 1:2.
2023-04-26, 23:13
Gospodarze objęli prowadzenie w Manchesterze już w siódmej minucie, gdy najskuteczniejszy piłkarz zespołu Norweg Erling Haaland wystąpił tym razem w roli asystenta, a akcję wykończył Belg Kevin De Bruyne. Na 2:0 tuż przed przerwą podwyższył John Stones, po dośrodkowaniu De Bruyne.
Belg na listę strzelców wpisał się po raz drugi w 54. minucie, ponownie po podaniu Haalanda. Był to ósmy gol 31-letniego pomocnika w meczach z Arsenalem. Żadnemu innemu rywalowi w Premier League nie strzelił więcej niż pięć.
Manchester City pokonał Arsenal w hicie Premier League. Lider na kolanach
W 86. min honorowego gola dla Arsenalu uzyskał Rob Holding, ale w ostatniej akcji spotkania Haaland sam trafił do siatki, zdobywając 33. bramkę w trwającym sezonie ligowym. Brakuje mu jeszcze jednej, aby wyrównać rekord Premier League - przy czym już jest najlepszy, jeśli uwzględnić jedynie lata z 38 meczami w sezonie. Dotychczas dzielił rekord z Egipcjaninem Mohamedem Salahem (32 gole w rozgrywkach 2017/18).
Norweg ma też siedem asyst, co daje mu szóste miejsce w ligowej klasyfikacji.
REKLAMA
Arsenal nadal jest liderem tabeli z dorobkiem 75 punktów, z dwoma przewagi nad "The Citizens". Jednak zespół prowadzony przez hiszpańskiego trenera Josepa Guardiolę, który walczy o trzeci z rzędu i dziewiąty w historii tytuł, rozegrał od "Kanonierów" o dwa spotkania mniej i ma wszystko w swoich rękach.
W Londynie, gdzie Fabiański rozegrał całe spotkanie, West Ham prowadził z Liverpoolem po golu Brazylijczyka Lucasa Paquety (12.), ale ostatecznie przegrał. Dla podopiecznych Niemca Juergena Kloppa bramki zdobyli Holender Cody Gakpo (18.) i Kameruńczyk Joel Matip (67.).
Wpadka Chelsea. Arsenal traci przewagę
Liverpool awansował na szóste miejsce z 53 punktami. West Ham jest na 14. pozycji - 34 pkt.
W środę kolejną wpadkę zaliczyła Chelsea Londyn - tym razem uległa u siebie Brentfordowi 0:2. To piąta z rzędu porażka "The Blues" w meczu o stawkę w piątym spotkaniu, w którym ekipę prowadzi trener Frank Lampard. W tabeli Premier League londyńczycy, którzy w tym sezonie dotarli do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, są dopiero na 11. miejscu z 39 punktami.
REKLAMA
>>> Więcej o Premier League <<<
Wyniki środowych meczów 33. kolejki angielskiej ekstraklasy piłkarskiej:
Nottingham Forest 3 - Pascal Gross 45+3-samob., Danilo 69, Morgan Gibbs-White 90+1-karny
Brighton 1 - Facundo Buonanotte 38
Chelsea 0
Brentford 2 - Cesar Azpilicueta 37-samob., Bryan Mbeumo 78
West Ham United 1 - Lucas Paqueta 12
Liverpool 2 - Cody Gakpo 18, Joel Matip 67
Manchester City 4 - Kevin De Bruyne 7, 54, John Stones 45+1, Erling Haaland 90+5
Arsenal 1 - Rob Holding 86
REKLAMA
wtorek:
Wolverhampton Wanderers 2 - Joachim Andersen 3-samob., Ruben Neves 90+3-karny
Crystal Palace 0
Aston Villa 1 - Tyrone Mings 21
Fulham Londyn 0
Leeds United 1 - Luis Sinisterra 20
Leicester City 1 - Jamie Vardy 80
w czwartek:
Everton - Newcastle United
Southampton - Bournemouth
Tottenham Hotspur - Manchester United
Tabela:
M Z R P Bramki Pkt
1. Arsenal Londyn 33 23 6 4 78 38 75
2. Manchester City 31 23 4 4 82 29 73
3. Newcastle United 31 16 11 4 54 25 59
4. Manchester United 30 18 5 7 46 37 59
5. Aston Villa 33 16 6 11 46 41 54
6. Liverpool & Hove Albion 32 15 8 9 61 39 53
7. Tottenham Hotspur 32 16 5 11 58 51 53
8. Brighton 30 14 7 9 55 40 49
9. Brentford 33 11 14 8 50 43 47
10. Fulham Londyn 32 13 6 13 44 43 45
11. Chelsea Londyn 32 10 9 13 30 35 39
12. Crystal Palace 33 9 10 14 31 42 37
13. Wolverhampton Wanderers 33 10 7 16 29 44 37
14. West Ham United 32 9 7 16 34 43 34
15. Bournemouth 32 9 6 17 31 63 33
16. Leeds United 33 7 9 17 42 63 30
17. Nottingham Forest 33 7 9 17 29 60 30
18. Leicester City 33 8 5 20 44 57 29
19. Everton 32 6 10 16 24 46 28
20. Southampton 32 6 6 20 27 56 24
Czytaj także:
- Wojciech Szczęsny: podczas pierwszego spotkania Santos powiedział, że chce wygrać Euro
- Przemysław Frankowski liczy na nowego selekcjonera. "Mam nadzieję, że Santos wzniesie nas na wyższy poziom"
- Łukasz Piszczek przerwał milczenie. Powiedział, dlaczego nie został asystentem Fernando Santosa
red
REKLAMA
REKLAMA