Wimbledon 2023: Rybakina, Sabalenka, Kvitova, Ostapenko - tylko jedna z nich może zagrać z Igą Świątek
Iga Świątek jest jedną z faworytek do wygrania wielkoszlemowego Wimbledonu. Liderce rankingu może pomóc korzystna drabinka. O szczęściu nie mogą natomiast mówić najgroźniejsze rywalki Polki - Jelena Rybakina, Aryna Sabalenka, Petra Kvitova czy Jelena Ostapenko.
2023-07-02, 16:39
W poniedziałek 3 lipca 2023 roku rozpocznie się jeden z najbardziej prestiżowych turniejów w świecie tenisa - Wimbledon. Iga Świątek - mimo, że na trawiastych kortach dotąd nie błyszczała, wyrasta na jedną z faworytek do sięgnięcia po zwycięstwo na wielkoszlemowej imprezie.
Świątek na "autostradzie" do finału
W przypadku wygranej z Zhu, Polka zmierzy się z lepszą z pary Martina Trevisan (62. WTA) - Sara Sorribes Tormo (84. WTA). Trudno przewidzieć kto wyjdzie z tego pojedynku na trawie zwycięsko. Zarówno Włoszka jak i Hiszpanka są specjalistkami od nawierzchni ziemnej.
W 1/16 finału Świątek znalazła się na kursie kolizyjnym z pierwszą rozstawioną tenisistką - Petrą Martić (30. WTA). Chorwatka nie ma dobrych wspomnień z meczów ze Świątek, z liderką rankingu WTA grała dwa razy i dwukrotnie nie wygrała nawet seta.
REKLAMA
W czwartej rundzie, może dojść do pojedynku z Magdą Linette (23. WTA), ale Światek może też trafić na Belindę Bencic (14. WTA). W starciach wielkoszlemowych Świątek ze Szwajcarką raz przegrała - w 1/8 finału US Open 2021 Benic triumfowała 7:6 (14-12), 6:3.
Potencjalny ćwierćfinał to z kolei szansa na mecz z Darią Kasatkiną (11. WTA) lub Amerykanką Cori Gauff (7. WTA), przeciwniczkami, na które Świątek ma patent i w ostatnich latach nie oddaje rywalkom nawet pojedynczych partii.
W półfinale na raszyniankę może czekać ktoś z grona: Amerykanka Jessica Pegula (4. WTA), Ludmiła Samsonowa (15. WTA), Weronika Kudiermietowa (12. WTA) czy Francuzka Caroline Garcia (5. WTA).
Wimbledon 2023: Iga Świątek - Lin Zhu. Kiedy mecz 1. rundy? O której zagra Polka? >>> CZYTAJ WIĘCEJ
REKLAMA
Rybakina, Ostapenko, Kvitova, Sabalenka - tylko jedna z nich może zagrać ze Świątek
Dopiero w finale może dojść do pojedynku z obrończynią tytułu, tegoroczną pogromczynią Polki, Kazaszką Jeleną Rybakiną (3. WTA) lub wiceliderką światowego rankingu Aryną Sabalenką (2. WTA).
Szczególnie trudną drogę do przebycia będzie miała obrończyni tytułu. Rybakina trafiła bowiem do najmocniej obsadzonej, trzeciej ćwiartki turnieju.
W drugiej rundzie Kazaszka może trafić na Alize Cornet, która w zeszłym roku wyeliminowała Igę Świątek. Jej kolejną rywalką może być groźna Bernarda Pera. W meczu o awans do ćwierćfinału Rybakina może zagrać z Beatriz Haddad Maią lub Jeleną Ostapenko. Łotyszka świetnie radzi sobie na nawierzchni trawiastej - Łotyszka zwyciężyła w Birmingham, pokonując takie tenisistki jak Barbora Krejcikova czy Anastazja Potapowa.
W ćwierćfinale czekać będzie prawdopodobnie Petra Kvitova. 33-letnia Czeszka, która triumfowała w Wimbledonie w latach 2011 i 2014 roku, wraca do formy, czego najlepszym dowodem jest zwycięstwo w turnieju w Berlinie, gdzie Kvitova pokonała m.in. Donnę Vekić, Jekaterinę Aleksandrową i Caroline Garcię.
REKLAMA
W półfinale Rybakina może natomiast zagrać z Aryną Sabalenką. W tym roku Białorusinka rozegrała na trawie zaledwie dwa mecze, jednak dwa lata temu udowodniła, że potrafi wygrywać na tej nawierzchni, awansując do półfinału Wimbledonu, w którym przegrała z Karoliną Pliskovą.
Kazaszka może też zagrać z Ons Jabeur, z którą mierzyła się w zeszłorocznym finale - Tunezyjka również jest po tej samej stronie drabinki.
Ons Jabeur, Karolina Pliskova, Beatriz Haddad Maia, Jelena Ostapenko, Jelena Rybakina, Maria Sakkari, Anastazja Potapowa, Barbora Krejcikova, Karolina Muchova, Jekaterina Aleksandrowa i Aryna Sabalenka to rywalki, z którymi Świątek najwcześniej zagra w potencjalnym finale.
W swojej "połówce" Polka musi uważać na takie zawodniczki, jak Donna Vekić, Caroline Garcia, Cori Gauff, Jessica Pegula czy Weronika Kudiermietowa.
REKLAMA
Finał zmagań kobiet ma się odbyć 15 lipca, a mężczyzn dzień później. W puli nagród jest rekordowa kwota 44,7 mln funtów. Triumfatorzy rywalizacji w grze pojedynczej zarobią po 2,35 mln.
- WTA Bad Homburg: Iga Świątek wycofana z turnieju. "Całkiem normalna sytuacja"
- Wimbledon: Iga Świątek i Carlos Alcaraz rozstawieni z "jedynką"
- Wimbledon: zmiana decyzji ATP. Zmniejszona kara za wykluczenie Rosjan i Białorusinów
JK
REKLAMA