Lekkoatletyczne MŚ: Natalia Kaczmarek wykorzystała swój atut. "Nie chciałam się podpalić"

Natalia Kaczmarek nie kryła radości po zdobyciu srebrnego medalu w biegu na 400 m podczas mistrzostw świata w lekkoatletyce, które odbywają się w Budapeszcie. - Powiedziałam sobie: biegnij swoje, dzisiaj na bieżni jesteś tylko ty. Jak zrobisz, co trzeba, będzie medal - wspominała w rozmowie z Rafałem Bałą z Polskiego Radia.

2023-08-23, 23:11

Lekkoatletyczne MŚ: Natalia Kaczmarek wykorzystała swój atut. "Nie chciałam się podpalić"
Od lewej: Marileidy Paulino z Dominikany, Polka Natalia Kaczmarek i Holenderka Lieke Klaver w finałowym biegu na 400 m. Foto: PAP/Adam Warżawa

Środowy finał biegu na 400 metrów przyniósł polskim kibicom mnóstwo emocji za sprawą srebrnego medalu wywalczonego przez Natalię Kaczmarek.

- To brzmi cudownie, jeszcze do mnie nie dociera - powiedziała z uśmiechem Natalia Kaczmarek. - Emocje są ogromne i myślę, że dopiero jak usiądę i odpocznę, to zacznę się z tą myślą oswajać - dodała świeżo upieczona wicemistrzyni świata w rozmowie z Rafałem Bałą z Programu Pierwszego Polskiego Radia.

Medal ważniejszy od rekordu. "Życiówki jeszcze będą"

Polska biegaczka zaczęła spokojnie, jednak na finiszowej prostej pokazała wielką klasę i przesunęła się z piątej pozycji na drugą.

- Wiedziałam, że nie chcę się podpalić. Wiedziałam, że moim atutem jest ostatnia prosta. Powiedziałam sobie: biegnij swoje, dzisiaj nie ma rywalek, jesteś tylko ty. Jak zrobisz, co trzeba, na pewno będzie medal - tłumaczyła 26-latka.

REKLAMA

W środę Natalia Kaczmarek zanotowała w finale czas 49,57 s, co jest jej trzecim najlepszym rezultatem w karierze.

- Na imprezach docelowych nie chodzi o rekordy życiowe. To był bieg o medale i najważniejsze, że mam srebro, a życiówki jeszcze będą bite - zaznaczyła srebrna medalistka mistrzostw świata.

Najszybsza w finale była Marileidy Paulino z Dominikany, która osiągnęła znakomity czas - 48,76 s.

- Mówiłam, że ona będzie tu faworytką do złota i ten bieg nie był w moim zasięgu. Jeszcze nie jestem w stanie łamać 49 s, ale raz z nią w tym roku wygrałam. Zbliżam się do niej i wierzę, że może kiedyś ją dogonię - oceniła Natalia Kaczmarek.

REKLAMA

Natalia Kaczmarek obroniła brąz. "Ścinało mnie"

Na finiszu Polka musiała odpierać atak Sady Williams z Barbadosu.

- Ten bieg wyglądał trochę inaczej niż wczoraj, ale wiem, że mam mocną końcówkę i musiałam wytrzymać do końca. Ścinało mnie już, ale dałam radę i obroniłam ten medal. Teraz to już nie jest ważne, jak to wyglądało - cieszyła się Natalia Kaczmarek.

Choć polska biegaczka zdawała sobie sprawę, że jest kandydatką do medalu, starała się nie nakładać na siebie dodatkowej presji.

REKLAMA

- Wiedziałam, że teraz chcę się odciąć od mediów, z nikim o tym nie rozmawiać, bo koncentracja jest bardzo ważna - podkreśliła Natalia Kaczmarek.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy Rafała Bały z wicemistrzynią świata w biegu na 400 m Natalią Kaczmarek.

Posłuchaj

Rafał Bała rozmawiał z Natalią Kaczmarek po zdobyciu przez nią tytułu wicemistrzyni świata (PR1) 5:41
+
Dodaj do playlisty

 

Wyniki finałów piątego dnia lekkoatletycznych mistrzostw świata w Budapeszcie:

KOBIETY
400 m
1. Marileidy Paulino (Dominikana) 48,76
2. Natalia Kaczmarek (Polska) 49,57
3. Sada Williams (Barbados) 49,60
tyczka
1. Nina Kennedy (Australia) 4,90
Katie Moon (USA)
3. Wilma Murto (Finlandia) 4,80

MĘŻCZYŹNI
1500 m
1. Josh Kerr (Wielka Brytania) 3.29,38
2. Jakob Ingebrigtsen (Norwegia) 3.29,65
3. Narve Gilje Nordas (Norwegia) 3.29,68
...
25. Michał Rozmys (Polska) 3.36,26 odpadł w eliminacjach
400 m ppł
1. Karsten Warholm (Norwegia) 46,89
2. Kyron McMaster (Brytyjskie Wyspy Dziewicze) 47,34
3. Rai Benjamin (USA) 47,5

Czytaj także:

MŚ w Lekkoatletyce Budapeszt 2023

REKLAMA

/empe

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej