Paryż 2024: sensacyjne wieści z Brazylii. Wywalczyli awans i stracili trenera

"Canarinhos", trzykrotni mistrzowie olimpijscy, przepustki do Paryża wywalczyli. wygrywając w niedzielę z Włochami 3:2 w ostatnim dniu kwalifikacyjnego turnieju w Rio de Janeiro. Mimo to w przyszłorocznych igrzyskach będą mieć innego szkoleniowca.

Awansował na igrzyska i zrezygnował

Jak poinformowała federacja, 63-letni Dal Zotto, który z kadrą narodową pracował od 2017 roku, już w sobotę poinformował prezesa federacji Radamesa Lattariego, że kończy pracę z reprezentacją, niezależnie od końcowych rozstrzygnięć w kwalifikacjach.

- Jestem związany z siatkówką od 40 lat i moja miłość do tej dyscypliny jest wieczna. Będę dalej pracował na chwałę brazylijskiej siatkówki, ale w tej chwili nie mam na tyle zdrowia, by nadal prowadzić reprezentację. Taka też była prośba mojej rodziny. Jestem dumny, że wywalczyliśmy awans do Paryża, bo poziom bardzo się w ostatnich latach wyrównał. Jestem przekonany, że Brazylia odegra znaczącą rolę w igrzyskach i będę drużynie z całego serca kibicował - powiedział Dal Zotto.

Renan Dal Zotto odchodzi

Pod jego wodzą Brazylia została wicemistrzem świata w 2018 roku, po finałowej porażce z Polską, i wywalczyła brąz przed rokiem. W 2019 roku "Canarinhos" triumfowali w Pucharze Świata, w 2021 roku byli najlepsi w Lidze Narodów, a cztery lata wcześniej zajęli w tych rozgrywkach drugą pozycję.

Brazylia jest jedną z siedmiu ekip, m.in. obok Polski, które są pewne występu w igrzyskach. Do obsadzenia pozostało pięć miejsc.

• Paryż 2024: Polska - Chiny. Biało-Czerwoni zagrali jak na mistrzów przystało. Wygrana na zakończenie
• MŚ siatkarzy w 2027 w Polsce. Świderski: jesteśmy zobligowani, żeby co roku organizować dużą imprezę siatkarską
• Mistrzostwa świata siatkarzy znowu w Polsce! Premier przekazał świetne wieści

/empe, PAP