El. Euro 2024: Szwajcaria wciąż bez awansu. Izrael doprowadził do remisu

Izrael zremisował ze Szwajcarią 1:1 (0:1) w spotkaniu grupy I eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy 2024. Mecz rozegrano w węgierskiej miejscowości Felcsut, gdzie Izraelczycy wystąpili jako gospodarze. 

2023-11-15, 22:52

El. Euro 2024: Szwajcaria wciąż bez awansu. Izrael doprowadził do remisu
Reprezentacja Szwajcarii tylko zremisowała z Izraelem. Foto: PAP/EPA/LAURENT GILLIERON

Szwajcarzy prowadzili po bramce Rubena Vargasa w 36. minucie i gdyby utrzymali ten wynik, zapewniliby już sobie awans do mistrzostw Europy. Wyrównał Shon Weissman w 89. minucie. W czwartej minucie doliczonego czasu gry czerwoną kartkę otrzymał pomocnik Helwetów Edimilson Fernandes.

W drużynie Szwajcarii 119. mecz rozegrał Granit Xhaka. Pobił w ten sposób rekord Heinza Hermanna, który zakończył karierę reprezentacyjną w 1991 roku.



Wynik:

Izrael - Szwajcaria 1:1 (0:1)

Tabela grupy I:

M Z R P bramki pkt
1. Szwajcaria 8 4 4 0 21-9 16
2. Rumunia 8 4 4 0 13-4 16
3. Izrael 8 3 3 2 8-9 12
4. Kosowo 8 2 4 2 9-8 10
5. Białoruś 8 1 3 4 7-14 6
6. Andora 8 0 2 6 3-17 2

*****

REKLAMA

Od środy do wtorku 24 reprezentacje walczą w eliminacjach o pozostałych 12 miejsc premiowanych awansem do mistrzostw Euopy 2024. Wśród nich jest Polska, która potrzebuje zwycięstwa nad Czechami i odpowiednich wyników dwóch innych meczów grupy E.

Nikt nie wywalczył jeszcze awansu w grupie E, w której prowadzi Albania z 13 punktami, a za nią sklasyfikowane są: Czechy - 11 pkt, Polska - 10, Mołdawia - 9 i Wyspy Owcze - 1. Biało-Czerwoni i zamykający tabelę Farerzy, którzy nie mają już szans na awans, rozegrają jeszcze po jednym spotkaniu, a pozostałe ekipy - po dwa.

W piątek Mołdawia podejmie Albanię w Kiszyniowie o 18, a Polska zagra w Warszawie z Czechami o 20.45. Trzy dni później w Ołomuńcu Czesi zmierzą się z Mołdawią, a lider - w Tiranie z Wyspami Owczymi (oba mecze o 20.45).

Euro 2024: Polacy kibicują Mołdawii, ale... tylko w meczu z Czechami

Podopieczni selekcjonera Michała Probierza mogą już w piątek odpaść z walki. Stanie się tak, jeśli nie wygrają z Czechami, a może nawet wcześniej, jeśli Mołdawia pokona Albanię. Gdyby wszystko ułożyło się tego dnia po myśli biało-czerwonych, wtedy decydujące będzie poniedziałkowe spotkanie Czech z Mołdawią.

We wtorek Polacy rozegrają na PGE Narodowym w Warszawie kolejne spotkanie, tym razem towarzyskie, z Łotwą.

REKLAMA

Czytaj także:
PolskieRadio24.pl

kp/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej