El. Euro 2024: Karol Świderski opuścił szpital. Dobre wieści w sprawie reprezentanta Polski
Napastnik reprezentacji Polski Karol Świderski nie wyszedł na drugą połowę meczu z Czechami w eliminacjach Euro 2024. Okazało się, że napastnik Biało-Czerwonych zemdlał i został przewieziony do szpitala. Najnowsze doniesienia sugerują, że skończyło się na strachu.
2023-11-18, 14:49
- Karol Świderski nie wyszedł na drugą połowę meczu z Czechami
- Napastnik reprezentacji Polski został przewieziony do szpitala
Napastnik Charlotte FC opuścił boisko po pierwszej połowie. Jak poinformował TVP Sport, reprezentant Polski źle się poczuł i został przewieziony do szpitala. Jak przekazano Świderski skarżył się na ból głowy.
W sobotni poranek pojawiła się informacja, że reprezentant Polski zemdlał w drodze do szatni.
Jak się okazało, skończyło się na strachu. Świderski opuścił szpital około godziny pierwszej w nocy, a badania nie wykazały żadnych niepokojących objawów.
Wiele wskazuje na to, że snajper będzie więc do dyspozycji selekcjonera w meczu z Łotwą.
REKLAMA
Mecz z Czechami był dla Biało-Czerwonych ostatnią szansą na przedłużenie sobie nadziei na bezpośredni awans z grupy E na przyszłoroczne mistrzostwa Europy. Polacy potrzebowali wygranej i korzystnego wyniku w poniedziałkowym meczu Czechy - Mołdawia, ale planu nie udało się zrealizować. Na Stadionie Narodowym mecz zakończył się remisem 1;1 i Polacy nie mają już szans na bezpośredni awans na Euro, pozostają im baraże.
Pewna awansu z "polskiej" grupy jest Albania, która zremisowała z Mołdawią 1:1.
- El. Euro 2024: baraże ostatnią nadzieją Polaków na bilet do Niemiec. Z kim mogą zagrać Biało-Czerwoni?
- El. Euro 2024: Polska - Czechy. Remis w meczu o wszystko. Baraże ostatnią szansą
- El. Euro 2024: Polska - Czechy. Zalewski się wyróżnił, jak zagrali Biało-Czerwoni? [OCENY]
REKLAMA
REKLAMA