PŚ w skokach: Biało-Czerwoni bez przełamania w Engelbergu. Zwycięzca z życiowym sukcesem
Polscy skoczkowie nie odegrali kluczowych ról podczas sobotniego konkursu Pucharu Świata w szwajcarskim Engelbergu. Kamil Stoch był dwudziesty pierwszy, Piotr Żyła dwudziesty drugi, a pozostali Biało-Czerwoni nie weszli do drugiej serii. Życiowy sukces odniósł 33-letni Niemiec Pius Paschke, który po raz pierwszy w karierze wygrał zawody tej rangi.
2023-12-16, 17:55
>>> Zapraszamy do śledzenia naszego serwisu skokinarciarskie.polskieradio.pl
W sześciu wcześniejszych konkursach obecnego sezonu podopiecznym trenera Thomasa Thurnbichlera nie udało się ani razu uplasować w czołowej dziesiątce.
Engelberg nie przyniósł przełamania
Piątkowe kwalifikacje przebrnęło czterech Polaków. Najlepszy był Piotr Żyła, który zajął siódme miejsce. Dawid Kubacki był dwudziesty pierwszy, Kamil Stoch dwudziesty drugi, a Paweł Wąsek został sklasyfikowany na 29. pozycji. Skoki nie były perfekcyjne, ale mogły napawać lekkim optymizmem.
Jeśli polscy kibice mogli liczyć gdzieś na przełamanie, to właśnie w Engelbergu. Rok temu Dawid Kubacki w Engelbergu raz wygrał, a raz był drugi. W jednym z konkursów trzecie miejsce zajął także Piotr Żyła. Kamil Stoch ma w dorobku aż 10 miejsc na podium w zawodach na Grosse Titlis, a dwukrotnie w Engelbergu zwyciężył
REKLAMA
Niestety, tym razem Biało-Czerwoni nie zawojowali konkursu w Szwajcarii. Kamil Stoch i Piotr Żyła znaleźli się, odpowiednio, na 21. i 22. miejscu, a Dawid Kubacki i Paweł Wąsek nawet nie awansowali do drugiej serii...
Pius Paschke z wielkim sukcesem
Polacy byli drugo-, a nawet trzecioplanowymi aktorami sobotnich zawodów. O zwycięstwo w konkursie, w którym niemałą rolę odegrał zmienny wiatr w plecy, walczyli inni.
Najlepszy okazał się Niemiec Pius Paschke, który po raz pierwszy w karierze stanął na najwyższym stopniu podium Pucharu Świata. Co więcej, 33-latek, który po pierwszej serii zajmował szóste miejsce, został najstarszym w historii debiutanckim zwycięzcą zawodów elitarnego cyklu.
REKLAMA
Drugie miejsce zajął Marius Lindvik, który został pierwszym Norwegiem z podium Pucharu Świata w tym sezonie, a skład podium zamknął lider klasyfikacji generalnej Austriak Stefan Kraft.
W drugiej serii szansę na czołowe lokaty stracili najlepsi zawodnicy na półmetku. Austriak Michael Hayboeck spadł z drugiego na dziesiąte miejsce, a prowadzący po pierwszej serii Niemiec Andreas Wellinger ukończył konkurs dopiero na 12. pozycji.
W niedzielę w Engelbergu odbędzie się drugi konkurs, który poprzedzą kwalifikacje. Ich początek zaplanowano na godzinę 14:15.
REKLAMA
Wyniki sobotniego konkursu w Engelbergu:
1. Pius Paschke (Niemcy) - 316,8 (135,0/135,0)
2. Marius Lindvik (Norwegia) - 315,1 (138,0/135,5)
3. Stefan Kraft (Austria) - 313,3 (131,0/132,5)
4. Halvor Egner Granerud (Norwegia) - 307,3 (135,0/132,0)
5. Anze Lanisek (Słowenia) - 306,8 (131,5/131,5)
6. Johann Andre Forfang (Norwegia) - 305,0 (138,0/143,5)
7. Kristoffer Eriksen Sundal (Norwegia) - 304,4 (139,0/127,5)
8. Gregor Deschwanden (Szwajcaria) - 303,3 (129,5/140,0)
9. Timi Zajc (Słowenia) - 302,1 (136,0/133,0)
10. Michael Hayboeck (Austria) - 300,6 (134,5/128,0)
21. Kamil Stoch (Polska) - 280,3 (127,0/132,5)
22. Piotr Żyła (Polska) - 280,2 (133,0/133,0)
33. Dawid Kubacki (Polska) - 137,7 pkt (128 m)
36. Paweł Wąsek (Polska) - 124,5 pkt (120,5 m)
Klasyfikacja generalna PŚ:
1. Stefan Kraft (Austria) 569 pkt
2. Andreas Wellinger (Niemcy) 402
3. Pius Paschke (Niemcy) 383
4. Karl Geiger (Niemcy) 364
5. Jan Hoerl (Austria) 254
6. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 245
7. Anze Lanisek (Słowenia) 223
8. Stephan Leyhe (Niemcy) 207
9. Gregor Deschwanden (Szwajcaria) 206
10. Daniel Tschofenig (Austria) 188
...
21. Piotr Żyła (Polska) 65
27. Dawid Kubacki (Polska) 46
35. Kamil Stoch (Polska) 13
39. Paweł Wąsek (Polska) 8
Puchar Narodów:
1. Niemcy 1495 pkt
2. Austria 1381
3. Słowenia 670
...
7. Polska 132
- PŚ w skokach 2023/2024: KLASYFIKACJA i TERMINARZ
- Sukces Aleksandra Zniszczoła. Wywalczył dodatkowe miejsce dla Polski w Turnieju Czterech Skoczni
- PŚ w skokach: Dawid Kubacki apeluje o cierpliwość. "Forma nie zaskoczy z dnia na dzień"
/empe
REKLAMA