ME piłkarzy ręcznych: Polska - Wyspy Owcze. Wygrana na pożegnanie z turniejem. Biało-Czerwoni lepsi od Farerów

2024-01-15, 19:33

ME piłkarzy ręcznych: Polska - Wyspy Owcze. Wygrana na pożegnanie z turniejem. Biało-Czerwoni lepsi od Farerów
Polak Szymon Sićko (P) i Vilhelm Poulsen (L) z Wysp Owczych podczas meczu grupy D mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych w Berlinie. Foto: PAP/Marcin Bielecki

Reprezentacja Polski wygrała w Berlinie z Wyspami Owczymi 32:28 w swoim trzecim meczu na mistrzostwach Europy piłkarzy ręcznych. Biało-Czerwoni przegrali dwa wcześniejsze spotkania i nie mieli już szans na wyjście z grupy D. Ostatecznie zajęli w niej trzecie miejsce.

Rywalizację szczypiornistów obserwuje Robert Skrzyński. Zapraszamy na relacje naszego korespondenta.

Mistrzostwa Europy piłkarzy ręcznych 2024 nie okazały się udane dla reprezentacji Polski. Podopieczni Marcina Lijewskiego wyraźnie przegrali dwa pierwsze grupowe mecze. W czwartek Biało-Czerwoni ulegli Norwegii 21:32, a dwa dni później przegrali ze Słowenią 25:32.

Biało-Czerwoni stracili szanse na awans z grupy D po dwóch kolejkach, jednak w ostatnim meczu choć częściowo zrehabilitowali się za dotychczasową słabą grę. W dobrym stylu wygrali bowiem z rewelacyjnymi Wyspami Owczymi, które wcześniej potrafiły choćby zremisować z Norwegią.

Polacy lepsi na koniec turnieju

Było to pierwsze w historii bezpośrednie spotkanie obu drużyn. Farerowie w przypadku wygranej z Polską zachowywali szanse na awans do rundy zasadniczej. Potrzebowali jednak zwycięstwa Słowenii nad Norwegią. Iloma bramkami? To miało się wyjaśnić później. Biało-Czerwoni, po dwóch porażkach, oprócz rywalizacji o honor walczyli o rozstawienie w kwalifikacjach do mundialu 2025.


Posłuchaj

Obrotowy Kamil Syprzak w rozmowie z Robertem Skrzyńskim: dla takich chwil warto grać (PR1/Kronika Sportowa) 1:18
+
Dodaj do playlisty

 

Spotkanie rozpoczęło się od trafienia Szymona Sićki, a po chwili w 51. sekundzie karę dwóch minut otrzymał Bartłomiej Bis. Zespoły w ataku długo i statycznie rozgrywały akcje, pod konkretne ustawienia. Biało-Czerwoni rzadko decydowali się na podania na koło i skrzydła. Za to hiszpańscy sędziowie nie odpuszczali Bisowi, który w 9. minucie został ukarany drugim wykluczeniem.

W obozie tradycyjnie trudny do zatrzymania był Elias a Skipagotu, uznany potem MVP meczu.


Posłuchaj

Rozgrywający Michał Daszek: pokazaliśmy sobie, że jesteśmy w stanie grać (IAR) 1:02
+
Dodaj do playlisty

 

Polacy często dochodzili do sytuacji strzeleckich, ale zawodziła ich skuteczność. Zamiast prowadzić, mieli co odrabiać. Nie popełniali za to prostych błędów w ataku, a to w poprzednich występach dawało rywalom okazje do kontr. W bramce udane interwencje notował Jakub Skrzyniarz (38-procentowa skuteczność w pierwszej części gry).

Wynik cały czas oscylował wokół remisu. Do pustej bramki przez całe boisko nie trafił Jakub Szyszko. Po chwili trener Marcin Lijewski ujrzał żółtą kartkę za gestykulacje przy ławce. A Farerowie, stosując wariant gry siedmiu na sześciu, tuż przed przerwą doprowadzili do kolejnego remisu.


Posłuchaj

Selekcjoner reprezentacji Polski Marcin Lijewski w rozmowie z Robertem Skrzyńskim podkreślał wagę zwycięstwa nad Wyspami Owczymi (PR1/Kronika Sportowa) 1:32
+
Dodaj do playlisty

 

Druga połowa zadecydowała

Po zmianie stron Polacy nie wykorzystali dwóch okazji na podwyższenie prowadzenia do dwóch bramek. W efekcie tablica wkrótce wskazała remis. Wreszcie zaczęły docierać dokładne podania do Kamila Syprzaka. Obrotowy zdecydowanie górował warunkami fizycznymi nad przeciwnikami i bezwzględnie to wykorzystywał. Szyszko nie zmarnował kolejnej okazji i tym razem trafił do pustej bramki (22:20).

Wyspiarze przed końcem trzeciego kwadransa zdołali jednak wyrównać.


Posłuchaj

Michał Olejniczak nie ukrywał: to były dla nas ciężkie mistrzostwa (PR1/Kronika Sportowa) 3:29
+
Dodaj do playlisty

 

Przy jednej z interwencji bramkarz Nicolas Satchwell skręcił staw skokowy i nie mógł kontynuować gry. Sędziowie hojnie obdarowywali zespół Wysp Owczych rzutami karnymi. Po takich decyzjach trener Lijewski często łapał się za głowę. Skończyło się to dwoma minutami kary. W finałowych minutach przeciwnicy Polaków na akcje ofensywne wycofywali bramkarza.


Posłuchaj

Piotr Jędraszczyk nie ukrywał radości: nie przyjechaliśmy tu na wycieczkę (IAR) 1:22
+
Dodaj do playlisty

 

Świetne wejścia w środek defensywy notował wówczas Piotr Jędraszczyk. Pierwsza i zarazem ostatnia wygrana Biało-Czerwonych w Euro 2024 stała się faktem.

Polska - Wyspy Owcze 32:28 (15:15).

Polska: Mateusz Kornecki, Jakub Skrzyniarz – Damian Przytuła, Michał Daszek 3, Piotr Jędraszczyk 6, Michał Olejniczak, Bartłomiej Bis, Szymon Sićko 10, Paweł Paterek , Ariel Pietrasik 1, Kamil Syprzak 9, Mateusz Kosmala, Maciej Gębala 1, Jakub Szyszko 1, Przemysław Urbaniak, Mikołaj Czapliński 1.

Wyspy Owcze: Pauli Jacobsen, Nicolas Satchwell - Helgi Hoydal 1, Leivur Mortensen 1, Allan Noroberg, Paetur Mikkjallson, Roi Hansen 2, Kjartan Johansen, Jonas Gunnarsson, Hakun av Teigum 10, Vilhelm Poulsen 2, Trondur Mikkelsen, Peter Krogh, Elias a Skipagotu 9, Oli Mittun 2, Teis Rasmussen 1.

Wyniki poniedziałkowych spotkań:

grupa D (Berlin)
Polska - Wyspy Owcze 32:28 (15:15)
Norwegia - Słowenia 27:28 (17:17)
M Z R P GOLE PKT
1. Słowenia 3 3 0 0 92:81 6
2. Norwegia 3 1 1 1 85:75 3
3. Polska 3 1 0 2 78:92 2
4. Wyspy Owcze 3 0 1 2 83:90 1
grupa E (Mannheim)
Bośnia i Hercegowina - Gruzja 19:22 (9:9)
Szwecja - Holandia 29:28 (15:15)
1. Szwecja 3 3 0 0 100:74 6
2. Holandia 3 2 0 1 98:78 4
3. Gruzja 3 1 0 2 77:95 2
4. Bośnia i Hercegowina 3 0 0 3 59:87 0
grupa F (Monachium)
Czechy - Grecja 29:20 (15:8)
Dania - Portugalia 37:27 (17:15)
1. Dania 3 3 0 0 100:69 6
2. Portugalia 3 2 0 1 88:88 4
3. Czechy 3 1 0 2 70:73 2
4. Grecja 3 0 0 3 72:100 0

Czytaj także:

/empe, IAR, PAP, PR1

Polecane

Wróć do strony głównej