Puchar Króla: Barcelona najadła się strachu. "Blaugrana" wygrała po wejściu Lewandowskiego

2024-01-18, 21:23

Puchar Króla: Barcelona najadła się strachu. "Blaugrana" wygrała po wejściu Lewandowskiego
Robert Lewandowski. Foto: CESAR MANSO/AFP/East News

FC Barcelona wygrała z trzecioligowym Unionistas de Salamanca FC 3:1 w 1/8 finału Pucharu Hiszpanii. 29 minut w barwach zwycięskiej drużyny rozegrał Robert Lewandowski. Polak nie zdołał wpisać się na listę strzelców.

Robert Lewandowski rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych, a miejsce na środku ataku "Blaugrany" zajął 18-letni Marc Guiu. Xavi dał odpocząć również m.in. Pedriemu i Ilkayowi Guendoganowi.

Już w 1. minucie kapitalną okazję po szybkim kontrataku miał Mario Losada, ale w sytuacji sam na sam z Inakim Peną uderzył piłkę obok słupka. Później dominowali już mistrzowie Hiszpanii, ale po kolejnych strzałach "Dumy Katalonii" piłka za nic nie chciała wpaść do bramki trzecioligowca.

Wynik otworzyli jednak gospodarze - w 31. minucie po dośrodkowaniu z lewego skrzydła kapitalnym wolejem piłkę do siatki posłał Alvaro Gomez. W 45. minucie sprawy w swoje ręce wziął Ferran Torres, który popędził z piłką 50 metrów i wyrównał stan gry.

W 61. minucie na boisko weszli Robert Lewandowski i Ilkay Guendogan. Prowadzenie 2:1 Barcelonie dał jednak obrońca Joules Kunde, który w 69. minucie świetnie przymierzył zza pola karnego. Po chwili na 3:1 wynik ustalił inny defensor - Alejandro Balde, który wdarł się w "szesnastkę" rywali i wykończył akcję potężnym strzałem z ostrego kąta pod poprzeczkę.

W meczu zaplanowanym na godz. 21:30 w ramach derbów Madrytu Atletico podejmie Real. Obie drużyny niedawno mierzyły się w półfinale Superpucharze Hiszpanii - lepsi okazali się "Królewscy", którzy po dobrywce wygrali 5:3.

Jak wyglądał 2023 rok na piłkarskich boiskach? Dziennikarze portalu PolskieRadio24.pl Bartosz Goluch i Paweł Majewski podsumowują wydarzenia ostatnich 12 miesięcy. 

Czytaj także:

bg

Polecane

Wróć do strony głównej