Superpuchar Włoch: Inter Mediolan sięga po trofeum. Zieliński i Idasiak obserwowali mecz z ławki

W 38. minucie wydawało się, że Inter otworzył wynik meczu, kiedy po rajdzie Marcusa Thurama piłkę do siatki skierował Lautaro Martinez, ale okazało się, że Francuz był na spalonym, dlatego gol nie został uznany. Po chwili napastnik Interu zdołał minąć Pierluigiego Golliniego w sytuacji sam na sam, ale dogonił go Juan Jesus i do przerwy było 0:0 mimo klarownej przewagi ekipy z Mediolanu.

Po przerwie groźny strzał ze skraju pola karnego na bramkę Yanna Sommera oddał Chwicza Kwaracchelia, ale Szwajcar wyczuł intencje Gruzina i efektownie sparował jego uderzenie. Sytuacja "Azzurrich" skomplikowała się w 60. minucie, kiedy za spóźnioną interwencję drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Giovanni Simeone.

Podopieczni Simone Inzaghiego wykorzystali przewagę w doliczonym czasie gry - po płaskim dośrodkowaniu z prawej flanki, które posłał Benjamina Pavarda, decydującą bramkę strzelił Lautaro Martinez.

To ósmy w historii Superpuchar Włoch zdobyty przez Inter Mediolan. "Nerazzurri" obronili to trofeum. O Superpuchar Włoch po raz drugi rywalizowano w stolicy Arabii Saudyjskiej, ale pierwszy raz w formule turnieju z udziałem czterech drużyn. W półfinałach Napoli wygrało z Fiorentiną 3:0, a Inter w takim samym stosunku pokonał Lazio Rzym. 

Jak wyglądał 2023 rok na piłkarskich boiskach? Dziennikarze portalu PolskieRadio24.pl Bartosz Goluch i Paweł Majewski podsumowują wydarzenia ostatnich 12 miesięcy. 

• Serie A: wyjątkowy wyczyn Żurkowskiego. Pierwszy polski hattrick w historii
• La Liga: grad goli w Sewilli. Lewandowski zszedł z boiska, Barcelona pokonała Betis
• Bundesliga: sensacja w Monachium. Werder pokonał Bayern

bg