Ekstraklasa. Kontrowersyjny transfer Legii. W słowackim klubie wrze
Legia Warszawa sprowadziła ze słowackiej MKS Żyliny utalentowanego pomocnika, Samuela Kovacika. 16-letni piłkarz dołączy do akademii stołecznego zespołu, ale jego przenosinom do Polski towarzyszą spore kontrowersje.
2024-02-20, 18:40
Samuel Kovacik cieszy się opinią wielkiego talentu słowackiej piłki i idealnie wpasowuje się w politykę transferową Legii jeśli chodzi o młodych zawodników - stołeczny klub w ubiegłym roku sprowadził kilku wyróżniających się nastolatków, między innymi z Estonii czy Grecji. Teraz sięgnął po dwóch Słowaków - oprócz Kovacika, który podpisał umowę do czerwca 2026 roku, do Legii dołączył też Samuel Sarudi, również z MKS Żyliny.
O ile jednak przenosiny Sarudiego przebiegły w spokojnej atmosferze, w przypadku Kovacika jest już inaczej. Krótko mówiąc, w klubie mają jak najgorsze zdanie o stylu, w którym odszedł młody piłkarz.
Głos w tej sprawie zabrał Jaroslav Bacik, dyrektor akademii MKS Żylina.
REKLAMA
- Zawodnik z rodzicami przyjęli naszą ofertę, a potem zmienili decyzję i oszukali klub. Pojawił się nowy agent i zmienili klub. Wiązaliśmy z Kovacikiem plany na przyszłość, chcieliśmy podpisać z nim nowy kontrakt - żalił się Bacik.
Kovacik występuje w reprezentacji Słowacji do lat 17, zdobył w jej barwach sześć bramek. Legia Warszawa cały czas szuka talentów i stara się sprawić, by jej akademia z ośrodkiem w Książenicach, której budowa pochłonęła ogromne pieniądze, regularnie dostarczała talentów pierwszej drużynie.
- La Liga: Lewandowski głodny wyzwania w Lidze Mistrzów. "Możemy zagrać lepiej"
- La Liga: dublet Roberta Lewandowskiego. Krytykowany Polak bohaterem Barcelony w meczu z Celtą
- Nie żyje piłkarski mistrz świata. Andreas Brehme przesądził o wygranej w mundialu
ps
REKLAMA