LM piłkarzy ręcznych. Marcel Jastrzębski zatrzymał Montpellier. Ważne zwycięstwo Orlen Wisły

Do Orlen Areny przyjechała drużyna wicemistrzów Francji, w bardzo silnym składzie, z aktualnymi mistrzami Europy. Przeciwko nim stanęła ekipa wicemistrzów Polski, która walczy o awans do fazy pucharowej.

Mecz rozpoczął się w wolnym tempie, zawodnicy długo rozgrywali piłkę, starali się wypracować dobre pozycje do zdobycia gola. W 5. min był remis 2:2, ale w 8. min goście wyszli na prowadzenie 4:2. po kwadransie gry, i wybronieniu przez Mirko Alilovicia rzutu karnego, na tablicy ponownie był remis 5:5, a w 20. min 7:7. Wynik był niski, co w przypadku płockiej drużyny było efektem niecelnych strzałów, a rzuty gości świetnie bronił Marcel Jastrzębski.

W 22. min po golu Tomasa Pirocha Orlen Wisła po raz pierwszy w tym spotkaniu wyszła na prowadzenie 8:7, ale goście szybko wyrównali. W 26. min Orlen Wisła prowadziła 10:8, było to możliwe dzięki fantastycznym paradom Jastrzębskiego. Ale i tym razem to Montpellier szybko doprowadził do remisu 10:10 i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.

W drugiej części spotkania obraz gry niewiele się zmienił. W 34. min Orlen Wisła wyszła na prowadzenie 13:11 i utrzymywała 2-bramkową przewagę do 45. min. W 46. rzut karny wykorzystał Tin Lucin i Orlen Wisła po raz pierwszy w meczu prowadziła różnicą trzech goli - 17:14. W 49. min i wyniku 18:15 trener Xavi Sabate poprosił o przerwę w grze, a po rozmowie płocczanie prowadzili już 19:15.

W 54. min przy stanie 21:18, kiedy zawodnicy Montpellier zbyt długo przeprowadzali swoją akcję, trener David Degouy poprosił o czas. Po krótkiej przerwie rzut Kyliana Prata obronił Jastrzębski.

Piłkarze Montpellier wyraźnie zaczęli się gubić, niecelnie rzucać, a kiedy rzucali celnie, piłka stawała się łupem Jastrzębskiego.

Na początku 59. min gry Miha Zarabec rzucając na bramkę trafił w głowę Charlsa Bolzingera i musiał usiąść na ławce kar. Trener Degouy ponownie wziął czas, a strzał Kyliana Prata obronił Jastrzębski. To była jego 17. skuteczna obrona w tym meczu.

Po akcji trener Sabate poprosil o przerwę w grze. Orlen Wisła prowadziła czterema golami i nic już nie mogło wydrzeć zwycięstwa płockiej drużynie

W 13. kolejce Orlen Wisła zmierzy się na wyjeździe z duńskim GOG. Mecz zaplanowano na 28 lutego na godz. 18.45. 

Orlen Wisła Płock - Montpellier HB 22:18 (10:10)

Orlen Wisła: Mirko Alilovic, Marcel Jastrzębski – Michał Daszek 4, Miha Zarabec, Tin Lucin 5, Tomas Piroch 1, Abel Serdio 3, Leon Susnja, Gergo Fazekas 4, Przemysław Krajewski 1, Gonzalo Perez, Mirad Terzic, Dawid Dawydzik 1, Lovro Mihic 2, Niko Mindegia 1, Dmitry Żytnikow.

Montpellier: Charles Bolzinger, Remi Desbonnet – Sebastian Karlsson 2, Jaimie Fernandez 4, Marko Panic, Arthur Lenne 3, Stas Skube 2, Kylian Prat 1, Karl Konan, Hugo Monte dos Santos 2, Valentin Porte 1, Yanis Lenne 3, Alexis Berthier.

Karne minuty: Orlen Wisła – 16, Montpellier – 10 minut. Sędziowali: Andreu Marin i Ignacio Garcia z Hiszpanii.

• LE piłkarzy ręcznych. Górnik Zabrze przegrał we Francji. Tym razem bez niespodzianki
• LM piłkarzy ręcznych: wielkie emocje i walka do końca w Kielcach. Industria zremisowała z Kiel
  

red/PAP