PŚ w skokach. Polacy powalczą o podium w Oberstdorfie. Będzie lepiej niż w duetach?

Polacy liczą na dalekie loty

Początek kwalifikacji do konkursu, w których weźmie udział 51 zawodników, zaplanowany jest na 14.30. Po wyłonieniu jedenastu pechowców, którzy nie wejdą do najlepszej "czterdziestki", o 16. rozpocznie się pierwsza seria konkursowa. 

W piątek na Heini-Klopfer Skiflugschanze odbyła się rywalizacja duetów. Żyła i Zniszczoł zajęli piąte miejsce. Wygrali Słoweńcy Timi Zajc i Domen Prevc. Na podium stanęli też Norwegowie Kristoffer Eriksen Sundal i Johann Andre Forfang oraz Austriacy Michael Hayboeck i Stefan Kraft.

Konkurs duetów pierwszy raz w historii odbył się na skoczni do lotów narciarskich. Piotr Żyła skoczył 212 m i 227,5 m, natomiast Aleksander Zniszczoł - 214,5 m i 212 m.

- W pierwszym skoku popełniłem mały błąd, ale drugi skok wydawał mi się najlepszy z tych, które tutaj oddałem. Brakowało jednak wiatru pod narty, choć była to moja najlepsza próba - ocenił Zniszczoł.

Posłuchaj

Aleksander Zniszczoł widział w swych próbach pewne niedociągnięcia. (IAR) 0:27

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Kraft wyprzedzi polskie legendy?

Austriak Stefan Kraft może w ten weekend wyprzedzić Stocha i Adama Małysza w liczbie zwycięstw w indywidualnych zawodach Pucharu Świata.

Lider klasyfikacji generalnej PŚ triumfował już 39 razy. Po raz ostatni tydzień temu w japońskim Sapporo.

>>> Zapraszamy do śledzenia naszego serwisu skokinarciarskie.polskieradio.pl<<<

Program zawodów Pucharu Świata w Obersdorfie:

Czwartek, 22.02.2024

15:15 oficjalny trening - odwołany
16:40 kwalifikacje - odwołane

Piątek, 23.02.2024

13:00 - Oficjalny trening
15:45 - Konkurs duetów - Timi Zajc i Domen Prevc (Słowenia)

Sobota, 24.02.2024

14:30 - Kwalifikacje
16:00 - Konkurs indywidualny

Niedziela, 25.02.2024

14:30 - Kwalifikacje
16:00 - Konkurs indywidualny

• PŚ w skokach narciarskich 2023/2024: KLASYFIKACJA i TERMINARZ
• PŚ w skokach. Żyła i Zniszczoł mieli szansę na podium. Słoweński duet poza zasięgiem rywali
• PŚ w skokach. Konflikt u Norwegów nasila się, ale jest wielki powrót do kadry. "Teatr absurdu"

kp