MLS. Lionel Messi zaczarował jak za dawnych lat. Barcelona w Miami ratuje punkt rzutem na taśmę [WIDEO]

Drużyna z "Miasta Aniołów" mogła strzelić gola już w 13. minucie, ale rzutu karnego nie wykorzystał Riqui Puig. LA Galaxy prowadzili od 75. minuty, kiedy wynik otworzył znany w Europie z gry dla Eintrachtu Frankfurt i Anderlechtu Bruksela Dejan Joveljić. 24-latek z łatwością umieścił piłkę w bramce po asyście Marco Delgado, który wyłożył mu futbolówkę na szósty metr.

Końcówkę spotkania ekipa z Kalifornii musiała rozegrać w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Delgado z 87. minuty. Pięć minut później sprawy w swoje ręce wzięli weterani Barcelony. Gwiazdy Interu Miami wymieniły cztery szybkie podania, dezorientując obrońców Galaxy. Akcję sytuacyjnym strzałem wykończył Messi, dając punkt swojej drużynie.

Był to pierwszy gol Argentyńczyka w tym sezonie MLS. Po dwóch spotkaniach 36-latek ma na swoim koncie po jednej bramce i asyście. Poprzednią kampani zakończył z dorobkiem 11 goli i czterech asyst w 14 występach we wszystkich rozgrywkach za oceanem.

Messi zasilił drużynę z Miami w lipcu ub. roku. Jego kontrakt z należącym do Davida Beckhama Interem obowiązuje do końca 2025 roku. W ślad za Messim na Florydę udali się dwaj jego koledzy z szatni Barcelony - wspomniany Alba oraz Sergio Busquets.

REKLAMA

• Carabao Cup. Wielkie emocje w finale na Wembley. Liverpool zapewnił sobie 10. tytuł po dogrywce
• Ekstraklasa. Rollercoaster w Kielcach. Legia wypuściła zwycięstwo z rąk
• Ligue 1. Marcin Bułka obronił rzut karny i zatrzymał Clermont. PSG straciło punkty w meczu z Rennes

bg