Ekstraklasa. Kapitan Widzewa tonuje nastroje po wygranej z Legią. "To mecz warty trzy punkty"
W niedzielnym meczu 24. kolejki PKO BP Ekstraklasy Widzew Łódź wygrał z Legią Warszawa 1:0, odnosząc pierwsze zwycięstwo w ligowym klasyku od 24 lat. Kapitan łódzkiej drużyny Bartłomiej Pawłowski zapewnił jednak, że długiego świętowania triumfu nie będzie. - Jako sportowcy nie możemy zbyt długo żyć takimi spotkaniami - powiedział.
2024-03-11, 12:32
W latach 90. pojedynki Widzewa Łódź i Legii Warszawa elektryzowały piłkarską Polskę, a oba kluby walczyły ze sobą o mistrzostwo kraju. W XXI wieku trudno było jednak mówić o wyrównanej rywalizacji między tymi klubami. Łodzianie dwukrotnie w tym czasie spadali z Ekstraklasy, a w 2015 roku klub zbankrutował i musiał zaczynać walkę o powrót na krajowe salony od niższych lig.
Wygrana po prawie ćwierć wieku. Widzew ograł Legię
Do najwyższej klasy rozgrywkowej łodzianie wrócili w 2022 roku, a w niedzielę odnieśli pierwsze od 24 lat ligowe zwycięstwo w szlagierze z Legią Warszawa.
Długo wydawało się, że mecz w Łodzi zakończy się bezbramkowym remisem, jednak w doliczonym czasie drugiej połowy gola na wagę trzech punktów zdobył Fran Alvarez.
- Im bliżej było końca spotkania, to miałem wrażenie, że przejmujemy inicjatywę. Liczyłem, że bramka w końcu wpadnie. Nie był to mecz, w którym miałem swoje wybitne sytuacje, ale na końcu wygrywa zespół. Cieszę się, że Fran strzelił upragnionego gola i możemy cieszyć się z kompletu punktów - podkreślił Bartłomiej Pawłowski.
REKLAMA
Nie czas na świętowanie. "Nie możemy się zachłysnąć"
Kapitan Widzewa zapewnił jednak, że w drużynie nie ma mowy o zbyt długim świętowaniu sukcesu. - Cieszymy się, ale nadal jest to mecz warty trzy punkty. Za dwa dni będziemy myśleć o kolejnym starciu. Jako sportowcy nie możemy zbyt długo żyć takimi spotkaniami. Kibice długo będą wspominać ten mecz, ale my nie możemy się zachłysnąć - podkreślił Pawłowski.
Po dwudziestu czterech ligowych meczach Widzew Łódź zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli z dorobkiem 31 punktów. Podopieczni Daniela Myśliwca mają osiem "oczek" przewagi nad strefą spadkową.
- Ekstraklasa. Widzew - Legia. 24 lata czekania i... jest. Widzew pokonał Legię
- Ekstraklasa. Jagiellonia - Śląsk. Koncert w hicie kolejki. Jest nowy lider tabeli
/empe
REKLAMA